Ryszard Petru, były lider Nowoczesnej, mówił w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej", że potrzebny jest nowy projekt społeczno-liberalny, w pewnym sensie polityczny. Stwierdził też, że pierwszą partię trudno jest zbudować, a potem jest już łatwiej. Poseł Nowoczesnej Witold Zembaczyński w "Sygnałach dnia" stwierdził, że to nietypowe, iż członek zarządu partii, którą sam stworzył, dywaguje na temat nowego projektu politycznego.
- Sądzę, że są to tęsknoty dzisiaj zupełnie nieaktualne, nieadekwatne do rynku politycznego, na którym mamy skuteczną koalicję obywatelska PO i N. My jesteśmy w niej gwarantem wartości liberalnych. Skutecznie porozumieliśmy się w sprawie minimum programowego do sejmików, do tego tworzymy skuteczne koalicje do rad miast. Wybieramy wspólnych kandydatów na prezydentów. To się nazywa wspólna polityka względem PiS – oznajmił.
Ryszard Petru założył stowarzyszenie Plan Petru, tłumacząc, że potrzebny jest program pozytywny, nie wystarczy program "anty-PiS". Ma to być platforma pracy nad programem opozycji. Witold Zembaczyński ocenił, że "wyciąganie cegiełek" z muru tworzonego przez opozycję działa na korzyść PiS. Dodał, że obie posłanki, które odeszły z N., od czasu przegrania przez Petru wyborów przewodniczącego, nie były mentalnie wewnątrz Nowoczesnej. Według niego teraz jednak politycy powinni grać zespołowo.
Witold Zembaczyński stwierdził, że odejście jednej z posłanek N. było oparte na kłamstwie, a takie wypowiedzi sprawiają, że wyborcy zaczynają się zastanawiać, co się dzieje w polityce. A chodzi o to, jego zdaniem, że niektórym nie wystarcza determinacji, by działać zespołowo. - Tymczasem Nowoczesna to nie jest tylko klub poselski, a tysiące działaczy w całej Polsce, którzy teraz nie myślą o tym, czy Joanny odejdą, tylko przygotowują się do wyborów samorządowych – powiedział. Najważniejsze mieć zaufanie do siebie samego – powiedział.
Polityk mówił również m.in. o pracy w komisji Amber Gold – ocenił, że coraz więcej jest spekulacji, coraz mniej pracy nad dokumentami. Stwierdził, że posłanka PiS Małgorzata Wassermann chce jak najszybciej zacząć kampanię, on tymczasem dwa lata spędził na badaniu sprawy Amber Gold i nie chce teraz "przerzucać na szósty bieg" i przeskakiwać do konkluzji.
Więcej w audycji.
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadzi: Katarzyna Hejke
Gość: Witold Zembaczyński (Nowoczesna, członek sejmowej komisji śledczej ds. Amber Gold)
Data emisji: 11.05.2018
Godzina emisji: 8.15
agkm/abi
Zapis rozmowy