Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Daniel Czyżewski 08.09.2019

Awaria "Czajki". Marcin Horała: władze Warszawy powinny zająć się tym, do czego zostały powołane

- Władze Warszawy, które tak ochoczo krytykują rząd, angażują się w jakieś kwestie światopoglądowe, tramwaje równości, karty LGBT, powinny raczej zająć się, do czego zostały powołane - sprawami usług komunalnych - mówił w radiowej Jedynce nawiązując do awarii "Czajki" Marcin Horała, poseł PiS. - Problem niestety jest upolityczniony przez rząd. To jest oczywiście wygodne w kampanii wyborczej - stwierdził Zbigniew Konwiński, poseł PO. 

Do awarii dwóch kolektorów odprowadzających ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do leżącej na prawym brzegu oczyszczalni "Czajka" doszło we wtorek 27 sierpnia i w środę 28 sierpnia. W efekcie nieczystości są zrzucane do Wisły. Według oceny Ministerstwa Środowiska, do rzeki wpływa 260 tys. metrów sześciennym ścieków na dobę.

Czytaj więcej
most-pontonowy-mon-1200.jpg
Awaria w "Czajce". W niedzielę ma zacząć działać zapasowy rurociąg
Zastępczym rurociągiem na moście pontonowym popłyną ścieki z kilku dzielnic lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni Czajka. Most pontonowy został zbudowany ze środków rządowych. 

Marcin Horała zaznaczył, że władze Warszawy powinny zająć się "sprawami usług komunalnych" a nie kwestiami światopoglądowymi. - Przypomnę, że w historii świata do tej pory pobiliśmy już rekord zrzutu surowych ścieków w wyniku awarii kanalizacji miejskiej. Do niedawna dzierżył go Meksyk, ale już w Warszawie więcej zrzucono ścieków do Wisły. To też pokazuje, że władze Warszawy, które tak ochoczo krytykują rząd, angażują się w jakieś kwestie światopoglądowe, tramwaje równości, karty LGBT, powinny raczej zająć się, do czego zostały powołane - sprawami usług komunalnych - zaznaczył polityk. - Budowa "Czajki" miejsce kilka lat temu, kosztowała grube miliardy, nagle się dowiadujemy, że firmy, która to robiła już nie ma, pieniądze gdzieś wypłynęły, nikt za nic nie odpowiada, a podatnicy polscy będą musieli ponosić dodatkowe koszty, przede wszystkim biorą na siebie ten koszt zdrowotny, ekologiczny, zatrucia najważniejszej polskiej rzeki - dodał.

Zbigniew Konwiński podkreślił, że nie żyjemy w idealnym świecie i awarie się zdarzają. - Problem niestety jest upolityczniony przez rząd. To jest oczywiście wygodne w kampanii wyborczej. Prezydent jest z naszego obozu politycznego, wydarzyła się awaria. Gdybyśmy żyli w idealnym świecie, to pewnie awarie by się nie zdarzały a limuzyny rządowe również by się nie rozbijały (…) Ten kolektor został wybudowany w 2012 roku i przez kilkadziesiąt lat była sytuacja niedobra ekologicznie. Cały czas mamy postęp ekologiczny - stwierdził poseł PO.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

***

Tytuł audycji: Tydzień kontra tydzień

Prowadził: Marek Mądrzejewski

Goście: Marcin Horała (Prawo i Sprawiedliwość), Zbigniew Konwiński (Platforma Obywatelska)

Data emisji: 08.09.2019

Godzina emisji: 12.10

dcz/