Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Daniel Szablewski 23.12.2019

Umowa gazowa Rosji z Ukrainą. Sawicki: żadna ze stron nie osiągnęła sukcesu

- Na ten moment jest to maksymalne porozumienie, jeśli chodzi o możliwości, jakie mogła wynegocjować strona ukraińska i strona rosyjska - mówi w "Więcej Świata" Bartłomiej Sawicki z portalu BiznesAlert. W weekend poznaliśmy szczegóły porozumienia dotyczącego tranzytu gazu przez Ukrainę, które zostało zawarte w Berlinie przez rosyjski Gazprom i ukraiński Naftohaz. 
Posłuchaj
  • Gaz przez Ukrainę, Rosja, Uzbekistan, trójszczyt w Azji (Jedynka/ Więcej Świata)
Czytaj także

Ma ono obowiązywać przez 5 lat z możliwością przedłużenia o kolejne 10 lat. Porozumienie zakłada tranzyt co najmniej 65 mld metrów sześciennych w pierwszym roku obowiązywania umowy i 40 mld w kolejnych latach.

Rozmowy pod nadzorem Unii Europejskiej

Możliwe, że to pierwszy przypadek rozmów dotyczących surowców energetycznych na terytorium byłego Związku Radzieckiego, gdzie Rosja nie była rozdającym karty, a równoprawnym rozmówcą kraju, z którym chciała zawrzeć kontrakt.

- To były rozmowy Kijowa z Moskwą, gdzie za plecami przedstawicieli Ukrainy Rosji siedzieli przedstawiciele Unii Europejskiej oraz Niemiec, bacznie przyglądając się i proponując pewne rozwiązania, które miałyby doprowadzić do kontynuacji przesyłu gazu po 2020 roku - twierdzi Bartłomiej Sawicki.

>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Ekspert OSW: Rosja blefowała, ale ostatecznie umowa gazowa to zwycięstwo Ukrainy. W sprawie sankcji na NS2 sytuacja rozwija się dynamicznie

Nikt nie osiągnął sukcesu

Ukraina wspólnie z Unią Europejską naciskały, aby kontrakt na tranzyt został zawarty na 10 lat, jednakże zawarto go na 5 lat. - Wydaje mi się, że każda ze stron nie osiągnęła sukcesu i wbrew propagandzie Gazpromu, to także Gazprom nie osiągnął sukcesu. Na ten moment jest to maksymalne porozumienie, jeśli chodzi o możliwości, jakie mogła wynegocjować strona ukraińska i strona rosyjska - słyszymy.

Zdaniem eksperta Jedynki Ukrainie udało się zagwarantować "5 lat względnego spokoju", natomiast z drugiej strony "do 2024 roku ten tranzyt ma spaść o kolejne 25 mld do minimalnej granicy opłacalności utrzymywania ukraińskich gazociągów tranzytowych do 40 mld metrów sześciennych".

Nord Stream 2

W czasie negocjacji rosyjsko-ukraińskich, prezydent Donald Trump podpisał ustawę o budżecie Pentagonu na 2020 rok, w której znajduje się zapis o sankcjach na firmy budujące gazociąg Nord Stream 2. Czy mogło to osłabić pozycję Rosji?

- Wpłynęło to na osłabienie pozycji Moskwy, ponieważ wpłynęła kolejna niepewność, co do kontynuacji. Jednocześnie wykonawca "niemieckiego" odcinka Nord Stream 2 (…) wstrzymał operację i co więcej wycofał specjalistyczne statki, które zajmują się układaniem rur. Ale, można powiedzieć przewrotnie, z pomocą wystąpiły Niemcy, które dzisiaj zgodziły się na odstępstwo dla Nord Stream 2, żeby ten 16-kilometrowy odcinek wbrew wcześniejszej decyzji, wybudować w okresie zimowym - mówi Bartłomiej Sawicki.

>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Jakub Kajmowicz: Nord Stream 2 jest realizowany pod parasolem rządu w Berlinie

Kiedy zostanie podpisana ostateczna umowa w sprawie tranzytu gazu? Jakich warunków Ukraina może spodziewać się po 2024 roku? Co będzie dalej z Nord Stream 2?

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

Ponadto w audycji:

- W Rosji doszło do zapowiadanego od dawna wyłączenia dostępu do zagranicznej części Internetu. Chodzi o sprawdzenie tego jak będzie funkcjonowała Rosja, mając do dyspozycji tylko Runet, czyli rosyjską część sieci. Rząd utrzymuje, że z pomocą suwerennego Internetu, chce zabezpieczyć kraj przez cyberatakami. Obrońcy praw człowieka ostrzegają jednak, że ma to ułatwić Kremlowi cenzurowanie Internetu. O szczegółach Michał Strzałkowski.

- W Uzbekistanie odbyły się wczoraj wybory parlamentarne. Wyjątkowe, ponieważ było to pierwsze głosowanie po śmierci prezydenta Islama Karimowa. Odbywały się one pod hasłem "Nowy Uzbekistan, nowe wybory". Rozmowa z Arkadiuszem Legieciem z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

- Jutro dojdzie do trójstronnego szczytu z udziałem premiera Japonii Shinzo Abe, prezydenta Korei Płd. Mun Dze In i premiera Chin Li Keqianga. Głównym tematem będzie sprawa denuklearyzacji Korei Północnej, ale także chodzi o złagodzenie napięć w relacjach Tokio z Seulem, które znacznie ochłodziły się w związku z toczonym przez nie sporem handlowym i historycznym. Korespondencja Tomasza Sajewicza z Pekinu.

***

Tytuł audycji: Więcej świata

Prowadzi: Piotr Pogorzelski 

Goście: Bartłomiej Sawicki (portal BiznesAlert), Arkadiusz Legieć (Polski Instytut Spraw Międzynarodowych)

Data emisji: 23.12.2019

Godzina emisji: 17.30

DS