Przygotowany przez Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju (dzisiaj Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej) projekt zakłada, że ok. 162 mld zł, które obecnie znajdują się w OFE zostaną przekazane na IKE, będą podlegały dziedziczeniu, a po osiągnięciu wieku emerytalnego będą mogły być wypłacone w całości bądź w ratach bez dodatkowych opłat czy podatków.
- Chcemy zbudować fundament dla Polaków do tego, żeby zaczęli oszczędzać na swoje emerytury (...) Ja osobiście uważam, że IKE jest najlepszym rozwiązaniem, by oszczędzać dalej na emeryturę. Te środki będą dziedziczone, będzie można dopłacać sobie dodatkowy kapitał - wskazała Małgorzata Jarosińska-Jedynak.
Dwa miesiące na decyzję
Przekazanie pieniędzy z OFE do IKE nastąpi automatem. Ci, którzy nie zgodzą się na przekazanie środków z OFE na IKE będą mogli złożyć deklarację o przekazanie pieniędzy do ZUS. Uczestnicy OFE będą mieli czas na decyzję od 1 czerwca do 1 sierpnia 2020 roku. Automatycznie do ZUS przekazane zostaną pieniądze zgromadzone w OFE przez osoby, które do 2 października 2021 roku osiągną wiek emerytalny.
Pieniądze z OFE na IKE albo do ZUS. Projekt po pierwszym czytaniu w Sejmie
Z tytułu przekształcenia OFE w IKE wnoszona będzie opłata odpowiadająca wartości 15 proc. aktywów netto OFE - równoważna efektywnej stopie opodatkowania emerytur wypłacanych z ZUS. Do jej zapłaty, w dwóch transzach (w 2020 i 2021 roku), będą zobowiązane specjalistyczne fundusze inwestycyjne otwarte. Środki z tej opłaty trafią do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i mogą być przeznaczone wyłącznie na obsługę zobowiązań FUS.
Jak wytłumaczyła minister funduszy i polityki regionalnej, opłata przekształceniowa to odpowiednik ekwiwalentu podatku PIT, który musielibyśmy zapłacić w momencie pobierania emerytury.
Prowadzące IKE specjalistyczne fundusze inwestycyjne otwarte, powstałe z przekształcenia OFE, będą inwestowały na rynku kapitałowym z odpowiednim określeniem poziomu ryzyka. Będzie też specjalny mechanizm przenoszenia aktywów do subfunduszu bardziej pasywnego, mniej podatnego na wahania rynku, w ciągu pięciu lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego.
Projekt zakłada, iż środki zgromadzone na IKE będą prywatną własnością oszczędzającego i nie będą mogły stanowić przedmiotu transferu do budżetu państwa. - Zmiany nie wpłyną na wysokość renty rodzinnej, nie wpłyną na emeryturę minimalną - dodała gość radiowej Jedynki.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
***
Tytuł audycji: "Sygnały dnia"
Prowadzący: Grzegorz Jankowski
Gość: Małgorzata Jarosińska-Jedynak (minister funduszy i polityki regionalnej)
Data emisji: 15.01.2020
Godzina emisji: 07.15
Jedynka/IAR/PAP/kk