- Zamiast skupić się na tym, jak pomagać ludziom od strony gospodarczej, to my rozmawiamy o wyborach. Przedwczoraj cały dzień w Sejmie zmarnowaliśmy na to, żebyśmy ustalali zmiany w Kodeksie wyborczym - powiedział Gawkowski. Dodał, że to dla niego nierozsądne.
Przebieg epidemii w Polsce. Prognoza amerykańskiego ośrodka badawczego
Wybory jesienią
Gość radiowej Jedynki został zapytany, dlaczego Lewica nie zgodziła się na propozycję przesunięcia wyborów o 2 lata, bez prawa wyboru Andrzeja Dudy na drugą kadencję. - Sensownie brzmi wariant, w którym wprowadzamy stan klęski żywiołowej, podkreślam, nie stan wyjątkowy - stwierdził polityk Lewicy. - W stanie klęski żywiołowej wybory są przeniesione, wtedy mielibyśmy te wybory prawdopodobnie na jesieni - zaznaczył.
- Przenieśmy wybory na jesień poprzez stan klęski żywiołowej i wtedy będziemy podejmowali decyzje. Wierzymy, że epidemia będzie się wygaszała w wakacje, że być może będzie wynaleziona szczepionka, jakieś leki będą mocniejsze, nie będziemy mieli tylu zachorowań. Mówimy po prostu o rozsądku - wyjaśnił Krzysztof Gawkowski.
Sejmowa komisja za poprawkami w projekcie dot. zmian w tarczy antykryzysowej
- Mamy w Polsce 3 stany nadzwyczajne - stan klęski żywiołowej, stan wyjątkowy i stan wojny. Lewica nie apeluje o wprowadzanie stanu wyjątkowego ani wojny, tego stanu wyjątkowego, który wprowadziły Węgry, tylko o stan klęski żywiołowej. To znakomita różnica - podkreślił polityk, odnosząc się do decyzji Węgier.
Jak ocenił poseł Lewicy, stan klęski żywiołowej pozwala walczyć ze skutkami epidemii.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
***
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadzi: Grzegorz Jankowski
Gość: Krzysztof Gawkowski (poseł Lewicy)
Data emisji: 08.04.2020
Godzina emisji: 08.15
pg/ag