Dziś Wielka Sobota. Dla chrześcijan to czas nadziei i oczekiwania na zmartwychwstanie Chrystusa. Tego dnia w Kościele katolickim przez cały dzień trwa święcenie pokarmów i adoracja Jezusa Chrystusa złożonego do grobu. W tym roku ze względu na zalecenia sanitarno-epidemiologiczne nie będzie tzw. święconki, a w adoracji przy symbolicznym Grobie Pańskim może uczestniczyć pięć osób. Święta Wielkanocne będą więc miały nieco inny wymiar niż zazwyczaj.
Czas nadziei i oczekiwania na zmartwychwstanie Chrystusa. Dziś Wielka Sobota
- Tegoroczne święta są inne. I ta cisza Wielkiej Soboty, modlitwy i refleksji jest inna, głębsza - podkreślił kard. Kazimierz Nycz.
"Takie stwierdzenia są bardzo pocieszające"
Metropolita warszawski nawiązał do swoich słów sprzed roku, kiedy Wielkanoc odbywała się w cieniu pożaru Katedry Notre-Dame w Paryżu. Wówczas kard. Kazimierz Nycz powiedział, że "przychodzi jakaś chwila namysłu nad tym wszystkim. I oby po tym, co się wydarzyło, ludzie stawiali pytanie i jak najdłużej szukali nie płaskich, a pogłębionych wypowiedzi". Choć zmienił się kontekst, słowa te idealnie pasują do obecnej sytuacji panującej na świecie.
>>>[CZYTAJ TAKŻE] "Niech te dni upłyną zdrowo i bezpiecznie". Para prezydencka złożyła Polakom życzenia
- Pierwsza refleksja, która mi się nasuwa, jest natury etiologicznej. Mamy wszystko poukładane i wydaje nam się, że nad wszystkim panujemy, że osiągnięcia dzisiejszej nauki i człowieka są tak duże, że nie ma się co martwić perspektywą epidemii, a okazuje się, że jeden malutki, niewidzialny wirus potrafi zagrozić całemu światu.
Drugą refleksją jest zaś pytanie, czy pandemia będzie przełomem. To pytanie niezwykle ważne, bo takie stwierdzenia, że Polska i świat po pandemii będą inne, są bardzo pocieszające. Jednak z drugiej strony pamiętajmy, że mówiliśmy tak po śmierci papieża i po katastrofie smoleńskiej, a dzisiaj nawet nie chcę pytać, jak to jest po 15 i 10 latach - mówił kard. Kazimierz Nycz.
Metropolita warszawski mówił, że obecna sytuacja pokazuje nam nasz stosunek do życia i śmierci - "pozwala nam dać szczerą odpowiedź na pytanie, jak ja myślę o sensie swojego życia, gdzie widzę jego kres - jego koniec".
Zwracając się "do ludzi wierzących i tych, którzy przyjmują taki punkt widzenia swojego życia" kardynał przypomniał, że "jeżeli widzę sens swojego życia w Bogu, w Chrystusie zmartwychwstałym, to konsekwencją tego jest to, że potrafię przyjąć wszystko - co wcale nie znaczy, że to jest łatwe - ale równocześnie potrafię przyjąć także perspektywę odejścia, śmierci, kresu".
Życzenia kardynała
- Życzyłbym więc wszystkim, byśmy we wzajemnych relacjach między sobą potrafili być inni. Żebyśmy w Triduum Paschalnym potrafili nie zatrzymać się nad tym, ale przejść razem z Jezusem do zmartwychwstania nie tylko w sensie ontologicznym, ale także w znaczeniu moralnym, ludzkim. Żebyśmy stali się inni, żeby bardziej widoczna była miłość bliźniego - podkreślił metropolita warszawski.
Ks. Przemysław Drąg: tegoroczna Wielkanoc to szansa odkrycia wartości rodziny
Gość "Sygnałów dnia" zachęcał, by - ze względu na epidemię koronawirusa - obrzędu błogosławienia pokarmów na wielkanocny stół dokonać w domu z rodziną, która jest domowym kościołem.
- W ramach liturgii domowej powinna być w Wielką Sobotę lub w niedzielę przed śniadaniem tzw. liturgia błogosławienia pokarmów. I tym liturgiem rodzinnym powinien być tata, a jeżeli z jakichś powodów go nie ma, to mama lub ktoś, kto w rodzinie pełni rolę prowadzącego innych do Pana Boga - zaznaczył kard. Kazimierz Nycz.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
***
Audycja: "Sygnały dnia"
Prowadzący: Daniel Wydrych
Gość: kard. Kazimierz Nycz (metropolita warszawski)
Data emisji: 10.04.2020
Godzina emisji: 08.17
bb/kh