Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Anna Kłys 27.07.2020

Ekspert: dla Rosji Donbas w dalszym ciągu jest instrumentem wpływu na Ukrainę

W niedzielę wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozmawiał z prezydentem Rosji Władimirem Putinem na temat realizacji porozumień o zawieszeniu broni w Donbasie. - Nie do końca chodzi o trwałe zawieszenie broni, ale o to, żeby negocjować, ponieważ Donbas dla strony rosyjskiej w dalszym ciągu jest instrumentem wpływu na Ukrainę - mówi w Programie 1 Polskiego Radia Daniel Szeligowski z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. Czy kolejny rozejm zostanie tym razem dotrzymany? 

Posłuchaj
23:56 Więcej świata 27.07.mp3 Zawieszenie broni w Donbasie, wprowadzenie w Wielkiej Brytanii dwutygodniowej kwarantanny dla podróżnych wracających z Hiszpanii (Więcej świata/Jedynka)

 

Odbudowanie poparcia 

Prezydenci podczas rozmowy omówili szczegóły współpracy w zakresie rozminowywania terenu, rozmieszczania i otwierania nowych punktów kontrolnych na linii kontaktowej, działalności OBWE oraz zapewniania Międzynarodowemu Komitetowi Czerwonego Krzyża dostępu do więźniów. Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, podkreślił potrzebę dalszych praktycznych kroków w sprawie uwolnienia zatrzymanych obywateli Ukrainy przebywających na czasowo okupowanych terytoriach Donbasu i Krymu, a także w Federacji Rosyjskiej. - Jeżeli popatrzymy na zawieszenie broni w Donbasie to w każdym wypadku jeżeli uda się doprowadzić do spadku liczby ofiar śmiertelnych to jest sukces - uważa Daniel Szeligowski. - Od strony politycznej zawieszenie broni jest potrzebne prezydentowi Zełenskiemu do odbudowy swojego poparcia na Ukrainie - dodaje ekspert. 

CZYTAJ TAKŻE:


kaem donbas wojsko free shut 1200.jpg
Rozejm trwał 20 minut. Ukraińskie wojsko ostrzelane w Donbasie

Prorosyjscy bojownicy złamali rozejm

Po północy prorosyjscy bojownicy ostrzelali pozycje Sił Zbrojnych Ukrainy w Donbasie. Nastąpiło to tuż po tym, jak weszło w życie porozumienie dotyczące całkowitego wstrzymania ognia na wschodzie Ukrainy. Dowódca Połączonych Sił Zbrojnych Ukrainy Wołodymyr Krawczenko poinformował, że w przeciągu 20-45 minut po północy "wróg wystrzelił w stronę jednostki 36. Odrębnej Brygady Piechoty Morskiej". 

Zdaniem eksperta dla prezydenta Ukrainy temat wojny w Donbasie jest "polem do popisu". - On tutaj jest zdeterminowany do tego, żeby prowadzić negocjacje, nawet jeżeli rzeczywistości trzeba będzie przymykać oko na rosyjskie działania - ocenia ekspert w audycji "Więcej świata". 


Co oznaczałoby zakończenie konfliktu? 

Pięć lat temu, 12 lutego 2015 roku "czwórka normandzka" podpisała drugie porozumienia mińskie – dokument, który miał zakończyć konflikt w Donbasie. Już wtedy eksperci z Ukrainy, Rosji i Zachodu mieli wątpliwości, czy ustalenia z Mińska są możliwe do realizacji. Dla Ukrainy kluczowym jest odzyskanie kontroli na granicach. - To jest trudne, zwłaszcza gdy popatrzymy na porozumienia mińskie, które są punktem odniesienia, obecnie kwestia granic pojawia się w niekorzystnym świetle dla Ukrainy - mówi Daniel Szeligowski. - W tym kontekście kluczowa jest nie sama kwestia granicy i jej uregulowania, ale w jaki sposób ono nastąpi i jaki system polityczny będzie panował na Ukrainie, a jaki w Donbasie - zaznacza ekspert. 

***

W 2014 roku Rosja zajęła należący do Ukrainy Półwysep Krymski. W konflikcie pomiędzy ukraińskimi wojskami a wspieranymi przez Rosję separatystami od 2014 roku zginęło ponad 13 tysięcy osób. Walki w dużej mierze zakończyło porozumienie zawarte w 2015 roku w stolicy Białorusi. Wciąż regularnie dochodziło jednak do sporadycznej wymiany ognia, w wyniku której ginęli cywile, ukraińscy żołnierze i separatyści. W rozwiązanie konfliktu zaangażował się prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, aranżując szereg wymian więźniów pomiędzy stronami.


Ponadto w audycji:

- Pierwszy reaktor elektrowni jądrowej w Ostrowcu miał produkować energię już dwa lata temu. Termin uruchomienia kilka razy przesuwano. Wiadomo, że w tym roku białoruska elektrownia nie zacznie pracować. W odległości 14 km od Ostrowca (obwód grodzieński) od czterech lat budowana jest przez rosyjski Rosatom elektrownia jądrowa z dwoma reaktorami WWER-1200 o łącznej mocy 2400 MW. Powstaje 3 km od granicy z Litwą, 30 km od Wilna i 265 km od polskiej granicy. Źródłem chłodzenia obu reaktorów ma być rzeka Wilija płynąca przez stolicę Litwy. Kraj ten od początku protestował przeciwko budowie, argumentując, że elektrownia jest niebezpieczna nie tylko dla sąsiadów Białorusi (w tym Polski), ale też dla całego regionu. Korespondencja Kamila Zalewskiego z Wilna, a gościem audycji był Jakub Wiech z portalu "Energetyka24"

- Brytyjscy turyści zostali zaskoczeni nagłą decyzją ich rządu o 

wracających z Hiszpanii. Turyści, którzy już są w Hiszpanii będą poddani kwarantannie, a ci którzy dopiero mieli lecieć, rezygnują. Minister spraw zagranicznych Dominic Raab wyjaśnił, że decyzja rządu była konieczną reakcją na wzrost liczby zakażeń koronawirusem w Hiszpanii. Rząd ogłosił, że wycofuje Hiszpanię z listy bezpiecznych podróży późno w sobotę, a posunięcie to zaczęło obowiązywać zaledwie kilka godzin później, nie pozostawiając podróżnym czasu na uniknięcie kwarantanny, czy na zaplanowanie innego wyjazdu.  Korespondencja Adama Dąbrowskiego z Londynu.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji. 

***

Tytuł audycji: Więcej świata

Prowadził: Michał Strzałkowski 

Goście: Daniel Szeligowski (Polski Instytut Spraw Międzynarodowych), Jakub Wiech (portal "Energetyka24")

Data emisji: 27.07.2020

Godzina emisji: 17.28

IAR/ans