Nie milkną echa sytuacji, do jakiej doszło w miniony weekend w Zakopanem. Rzesze turystów, mimo panującej pandemii, bawiły się w zimowej stolicy Polski, nie zachowując zasady "DDM".
"Efekt będzie widoczny w ciągu następnych 10-14 dni". Kraska o tłumach w Zakopanem
- Dzisiaj widzimy, że jednak społeczeństwo nie do końca zachowuje się prawidłowo w tej sytuacji dlatego, że te miesiące pandemii spowodowały, że ludzie chcą wyjść, chcą się bawić. Oczywiście u wielu osób narasta depresja i takie poluzowanie i pokazanie zabawy jest rzeczą nieodpowiedzialną - przekonywał Wiesław Szczepański.
08:26 _PR1_AAC 2021_02_16-12-29-34.mp3 Poseł Lewicy o sytuacji epidemicznej w kraju ("W samo południe")
- Apelowałbym do wszystkich o zrozumienie i rozsądek - dodał.
Czytaj także:
- Jak popatrzymy na Zakopane i widzimy wypowiedzi różnych właścicieli hoteli czy kierowników moteli, to okazuje się, że w niektórych z nich nie było takich zajść, o których dziś mówimy, czyli tych trzystu interwencji policji. Oczywiście, były też miejsca, gdzie dochodziło do takich sytuacji. To wszystko zależy w znacznej części od społeczeństwa i ich zachowania - podsumował gość Magdaleny Ogórek.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "W samo południe"
Prowadząca: Magdalena Ogórek
Gość audycji: Wiesław Szczepański (przewodniczący sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych)
Data emisji: 16.02.2021
Godzina emisji: 12.28
kmp