Dr Winkler: interesy amerykańskie i brytyjskie są do siebie bardzo zbliżone
Prezydent USA Joe Biden, prezydent Francji Emmanuel Macron oraz przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poparli multilateralne działania mające na celu rozwiązywanie najważniejszych światowych wyzwań. "Cieszę się, że mogłam dziś wymienić poglądy z prezydentem Joe Bidenem. Cieszę się, że będę mogła powitać go w Brukseli na pierwszym od 7 lat szczycie unijno-amerykańskim" - napisała na Twitterze von der Leyen.
Baranowski: spotkaniem Bidena z Putinem można się emocjonować, ale ważny jest szczyt G7
Dr Małgorzata Bonikowska podkreśla, że atmosfera na szczycie jest zupełnie inna niż w ostatnich latach i przypomina, że poczynania Donalda Trumpa powodowały, że każdy grał do swojej bramki. - Bo nie było tej chemii, nie było wspólnych, łączących te kraje podstaw, wartości, nawet stylu rozmawiania, bo to też jest ważne - wyjaśnia. Wskazuje, że uczestnicy spotkania są w stanie rozmawiać nawet z Borisem Johnsonem, który jest najbardziej barwną postacią w tym gronie.
- Za Donalda Trumpa nie można było mówić o zmianach klimatycznych, bo on nie podzielał poglądów pozostałych, że jest to problem - mówi analityk. Wskazuje, że w przypadku innych tematów, takich np. jak Rosja czy Chiny, są różne poglądy, ale jest podstawa do rozmów i przekonanie, że świat musi być oparty na wspólnych wartościach, zasadach prawa międzynarodowego czy na poszanowaniu praw człowieka.
Gość Programu 1 Polskiego Radia podkreśla, że ważne są też poglądy na gospodarkę. Donald Trump był przedstawicielem biznesu, a obecni przywódcy G7 są za opodatkowaniem wielkich korporacji, które działają globalnie, a nauczyły się unikać podatków.
Posłuchaj całej audycji, w której również:
25 najbogatszych Amerykanów płaciło znikome kwoty federalnego podatku dochodowego, w niektórych latach nie płacąc ani centa. Tak wynika z dokumentów podatkowych pozyskanych przez portal ProPublica. Felieton Michała Strzałkowskiego
Najważniejsze wyzwania stojące przed NATO, relacje sojuszu z Ukrainą. Szczyt jest zaplanowany na 14 czerwca. Rozmowa z dr. Jackiem Raubą.
Z dokumentu Organizacji Narodów Zjednoczonych, do którego dotarł Reuter, wynika, że w Etiopii głoduje 350 tys. mieszkańców Tigraju, rozdartego walkami regionu położonego w północnej części kraju. Felieton Katarzyny Semaan.
Czytaj także:
***
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadziła: Magdalena Skajewska
Goście: dr Małgorzata Bonikowska (prezes Centrum Stosunków Międzynarodowych), dr Jacek Raubo (Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu)
Data emisji: 11.06.2021
Godzina emisji: 17.32
ag