Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Agnieszka Kamińska 13.07.2021

Paweł Bejda (PSL): porozumienia ws. Turowa nie będzie do końca kampanii wyborczej w Czechach

- Zamknięcie kopalni Turów nie wchodzi w grę, oznaczałoby 13,5 mld zł natychmiastowych strat. Jest w niej zatrudnionych 3600 osób - powiedział w Programie 1 Polskiego Radia Paweł Bejda (PSL-Koalicja Polska), dodając, że dodatkowo w firmach skupionych wokół kopalni pracuje 15 tysięcy osób. W jego ocenie spór w sprawie kopalni nie zakończy się przed wyborami parlamentarnymi w Czechach, które odbędą się na początku października.  

kopalnia odkrywkowa free kopalnia węgla brunatnego free może byci turów free shutt 1200 .jpg
Eksperci ws. Turowa: negocjacje z Czechami w sprawie kopalni szybko się zakończą

Delegacje Polski i Czech ponownie spotykają się we wtorek w Pradze w kwestii kopalni Turów. Wypracowanie kompromisu ma doprowadzić do wycofania pozwu dotyczącego kopalni, który Czesi złożyli przeciwko Polsce w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Ubiegłotygodniowe rozmowy nie przyniosły przełomu. Postanowiono, że zostaną wznowione dzisiaj. Zespoły negocjacyjne zostaną podzielone na grupy robocze, co powinno przyspieszyć proces negocjacji.

- Kopalnia Turów to około 6-7 procent produkcji energii w Polsce. Nie tak daleko od Turowa Niemcy mają pięć elektrowni, Czesi mają trzy elektrownie. Dla Niemców te pięć elektrowni to 19 procent produkcji energii, dla Czechów – aż 47 – dodał polityk PSL. Dodał, że we wspomnianym regionie znajdują się duże pokłady węgla brunatnego.

Zdaniem posła opozycja powinna wesprzeć rząd w tej sprawie. Dodał, że w jego ocenie chodzi o kwestie finansowe, do tego trzeba mieć na uwadze, że na początku października w Czechach odbędą się wybory parlamentarne.

Posłuchaj
09:46 _PR1_AAC 2021_07_13-12-28-07.mp3 Paweł Bejda (PSL) o rozmowach w sprawie kopalni Turów (Jedynka/W samo południe)

 

Zdaniem polityka można było prowadzić z Czechami rozmowy na wyższym szczeblu politycznym. W jego ocenie spór nie skończy się jednak przed wyborami parlamentarnymi w Czechach, bo wpisuje się on w kampanię wyborczą u naszego sąsiada.

Spór ws. Turowa

Rokowania polsko-czeskie w sprawie kopalni węgla brunatnego w Turowie mają doprowadzić do powstania umowy międzyrządowej, która określi warunki, na jakich Czechy wycofają skargę złożoną do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

W lutym czeskie władze skierowały sprawę związaną z kopalnią Turów do TSUE. Ich zdaniem rozbudowa kopalni zagraża m.in. dostępowi do wody w regionie Liberca. W maju unijny sąd, w ramach środka zapobiegawczego, nakazał natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni do czasu wydania wyroku. Decyzję TSUE premier Mateusz Morawiecki określił jako bezprecedensową i sprzeczną z podstawowymi zasadami funkcjonowania UE. Polski rząd jednocześnie rozpoczął negocjacje ze stroną czeską.

Pod koniec maja szef polskiego rządu, po rozmowach z premierem Czech Andrejem Babiszem w Brukseli w czasie szczytu UE, informował, że obie strony są bliskie porozumienia, w wyniku którego Republika Czeska zgodziła się wycofać wniosek z TSUE. Z kolei Babisz zapowiedział wówczas, że rząd czeski nie wycofa skargi z TSUE, dopóki nie zostanie podpisana umowa z Polską. Później poinformowano, że rząd Czech będzie wnioskować o 5 mln euro kary za każdy dzień zwłoki w wykonaniu przez Polskę postanowienia TSUE. Dwa dni później Komisja Europejska zdecydowała o dołączeniu jako strona do pozwu Czech przeciwko Polsce. 

Więcej w rozmowie.

***

Tytuł audycji: "W samo południe"

Prowadziła: Magdalena Ogórek

Gość: Paweł Bejda (Polskie Stronnictwo Ludowe - Koalicja Polska)

Data emisji: 13.07.2021

Godzina emisji: 12.18

Jedynka/PAP/IAR/in./