Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Natalia Godek 30.09.2021

Soboń: trzeba kontynuować twardą politykę wobec reżimu Łukaszenki

- Liczyliśmy, że postawienie tamy w postaci twardego stanowiska Unii Europejskiej na granicy z Białorusią pozwoli na to, aby reżim Łukaszenki zaniechał próby przerzucania nielegalnych imigrantów. Tak się nie stało - powiedział w audycji "Sygnały dnia" na antenie Programu 1 Polskiego Radia Artur Soboń, wiceminister aktywów państwowych. Dodał też, że negowanie przez opozycję przedłużenia stanu nadzwyczajnego jest wyrazem nieodpowiedzialności.

Gość Krzysztofa Świątka odpowiadał na zarzuty opozycji, że rząd chce przedłużenia stanu wyjątkowego, aby zbudować swój kapitał polityczny. - To bardzo nieodpowiedzialne stawianie sprawy przez parlamentarzystów opozycji - mówił Artur Soboń. - Tu nie chodzi o interes polityczny, tylko o bezpieczeństwo Polski - dodał.

Tadeusz Kościński free Ministerstwo Finansów.jpg
"Nie przewiduję problemów z powodu lockdownu". Minister finansów o budżecie na 2022 rok

- Wszyscy doskonale wiemy, że reżim Łukaszenki do tej operacji przygotowywał się długo, ona jest kontynuowana - mówił wiceminister aktywów państwowych. - Liczyliśmy, że postawienie tej tamy w postaci twardego stanowiska Unii Europejskiej na granicy Unii Europejskiej z Białorusią pozwoli na to, aby reżim Łukaszenki zaniechał próby przerzucania nielegalnych imigrantów na tereny Unii Europejskiej. Tak się nie stało - dodał.

Posłuchaj
19:25 PR1_SD_2021_09_30-07-15-00_for_media.mp3 Artur Soboń o przedłużeniu stanu wyjątkowego ("Sygnały dnia"/Jedynka)

 

- Słyszymy zapowiedzi kolejnych państw o ruchu bezwizowym do Białorusi, z których ci migranci mogliby przybywać na Białoruś. Wiemy o powiązaniach tych migrantów z Rosją. U sporej grupy z nich zidentyfikowaliśmy powiązania z Państwem Islamskim czy z ruchem terrorystycznym - mówił Artur Soboń.

- Krótko mówiąc, przy skali blisko 10 tysięcy prób nielegalnego przekroczenia polskiej czy europejskiej granicy z Białorusią od połowy tego roku, nie ma innego wyjścia, niż kontynuować tę twardą politykę wobec zakusów reżimu Łukaszenki.

shutterstock_dziennikarze-1200.jpg
"Stan wyjątkowy jest w tym wypadku najmniejszym złem i najlepszym rozwiązaniem". Prof. Kamiński o ciszy medialnej

Wiceminister aktywów państwowych odniósł się także do ciszy medialnej, która obowiązuje na terenach objętych stanem nadzwyczajnym. - Mam wrażenie, że nie ma dzisiaj żadnej bariery do pozyskiwania informacji przez dziennikarzy - mówił. - Jedynie nie ma możliwości fizycznego przebywania ich przy samej granicy. Jeśli jest coś, co by nie utrudniało pracy służbom i ułatwiałoby pracę dziennikarzom, to ja oczywiście jestem zwolennikiem takiego rozwiązania. Natomiast powrót do tego, aby dziennikarze czy parlamentarzyści stacjonowali obok żołnierzy i pograniczników w sytuacji niebezpieczeństwa, jest pomysłem nieodpowiedzialnym.

"Białoruś może szukać prowokacji"

Gość Krzysztofa Świątka skomentował także prowokacje, które strona białoruska kieruje do Polski. - Jakakolwiek prowokacja przy tak napiętej sytuacji dzisiaj na granicy byłaby wykorzystana przeciwko Polsce. Myślę, że wszyscy zdajemy sobie sprawę, że Białoruś może szukać tego typu prowokacji - zaznaczył. - Niszczenie ogrodzenia, pomoc imigrantom, wulgarne zachowania, prowokowanie polskich służb - to są te przykłady, o których możemy mówić. Natomiast sytuacja, w której doszłoby do jakiegoś drastycznego - choćby incydentalnego, ale jednak takiego, które by ogniskowało opinię publiczną - wydarzenia, mogłaby być wykorzystana przeciwko Polsce.

Więcej w nagraniu rozmowy.

. .
* * *

Audycja: "Sygnały dnia"
Prowadzi: Krzysztof Świątek
Gość: Artur Soboń, wiceminister aktywów państwowych
Data emisji: 30.09.2021
Godzina emisji: 7.15

ng