Na granicy polsko-rosyjskiej doszło do kolejnej prowokacji ze strony sił Białorusi. Jak poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej, białoruscy żołnierze zagrozili otwarciem ognia w kierunku polskiego wojska. Do zdarzenia doszło w środę, gdy polscy żołnierze zlokalizowali w pobliżu ogrodzenia grupę około 250 migrantów. MON napisał w komunikacie, że polscy wojskowi nie dali się sprowokować, dzięki czemu nie doszło do eskalacji.
"To niepokojące, eskalacja postępuje". Gen. Polko o wtargnięciu uzbrojonych Białorusinów do Polski
Gość audycji wyjaśnił znaczenie sformułowania "wojna hybrydowa", które często jest zbyt szeroko definiowane. - Warto sobie uświadomić, że jest to działanie poniżej progu konwencjonalnej wojny, która w przyszłości w mniejszym stopniu nam grozi niż zupełnie inne działania, które w tej chwili są realizowane i których obecnie jesteśmy świadkami - tłumaczył gen. Roman Polko.
- Strategia Putina, realizowana przez Łukaszenkę, polega na destabilizowaniu tak naprawdę Unii Europejskiej, testowaniu NATO i zajmowaniu Europy jej problemami - COVID-19, czy migrantami. To wszystko po to, żeby zrealizować inne cele, chociażby na Ukrainie, gdzie Rosja koncentruje siły, czy na Bliskim Wschodzie - zauważył były wiceszef BBN.
08:11 PR1 2021_11_04-12-26-21.mp3 Gen. Roman Polko o elementach wojny hybrydowej na granicy polsko-białoruskiej (W samo południe/Jedynka)
Gen. Polko skomentował także ostatnie doniesienia o naruszeniu granicy polskiej przez tzw. zielone ludziki. - Osoby umundurowane, z bronią, ale nie mające oznak identyfikacyjnych są w świetle prawa międzynarodowego, prawa wojennego, bandytami - stwierdził.
Czytaj także:
Sprawdzone scenariusze?
Prawda czy fałsz? Poznaj organizacje walczące na froncie wojny informacyjnej
Były dowódca JW GROM był pytany o podobieństwo obecnej sytuacji do wcześniejszych konfliktów. - Rzeczywiście, patrząc na Gruzję, Rosja koncentrowała siły, groziła i uderzała w takim momencie, gdy świat był zajęty czym innym - przyznał. Przytoczył również podobny scenariusz, który miał miejsce podczas napaści na Ukrainę.
Czytaj także:
Dodał, że obecnie widać destabilizację Polski i Litwy, w której dużą rolę odgrywa wojna w cyberprzestrzeni i obniżanie wiarygodności krajów. - Poprzez emocje usiłuje się wbić do głów naszych rodaków swoją narrację po to, żeby byli użyteczni dla strategii, którą Putin realizuje w naszym obszarze - podkreślił gen. Polko.
***
Audycja: "W samo południe"
Prowadziła: Magdalena Ogórek
Gość audycji: gen. Roman Polko (były wiceszef Biura Bezpieczeństwa Narodowego i były dowódca JW GROM)
Data emisji: 4.11.2021
Godzina emisji: 12.26
st/IAR