Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Agnieszka Kamińska 13.04.2012

Andrzej Rozenek: dość już grzebania w przeszłości (wideo)

Są ważniejsze sprawy dla relacji Warszawa-Moskwa niż ponowne proszenie Rosji "przeproście za Katyń" - taką opinię wygłosił w "Sygnałach Dnia" poseł Ruchu Palikota Andrzej Rozenek.

Poseł Andrzej Rozenek z Ruchu Palikota komentował w radiowej Jedynce, że wokół przecieków z Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu w sprawie wyroku z Katynia nagromadziło się dużo szumu informacyjnego. Przypomniał, że Trybunał nie rozstrzyga, kto był winny zbrodni, ale ocenia sposób, w jaki potraktowano w Rosji rodziny katyńskie.

Poseł Ruchu Palikota wyraził prywatną opinię, że "wystarczy grzebania w przeszłości" w relacjach z Kremlem. – Są ważniejsze sprawy dla relacji Warszawa-Moskwa niż ponowne proszenie Rosji „przeproście za Katyń”. Przeprosili wiele razy, już nie ma co do tego wracać - uważa poseł Ruchu Palikota Andrzej Rozenek. Oznajmił, że, "ciągłe wypominanie zbrodni nie służy relacjom".

- Już trzy pokolenia temu wydarzyła się ta zbrodnia. Na świecie wydarzają się różne zbrodnie, a świat jakoś idzie do przodu. W interesie Polski jest utrzymywanie partnerskich relacji z Moskwą - oświadczył polityk Ruchu Palikota.

Uważa, że podobna sytuacja zaistniała wokół śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej. Krytykował projekt uchwały PiS, by Rosja przekazała Polsce wrak tupolewa, bo - jak argumentował - Rosji nie obowiązują uchwały polskiego Sejmu, a po drugie nie zakończyło się tam śledztwo. Według niego dla PiS-u to powód, żeby wykorzystać politycznie kartę smoleńską. Obchody zorganizowane przez PiS 10 kwietnia uznał za "hucpę".

Rozenek skrytykował też ministra sprawiedliwości. Jarosław Gowin mówił, że w Rosji decyzje w sprawie wraku tupolewa zapadają nie na szczeblu resortu, ale na szczeblu prezydenckim, zaś sprawa wraku jest świadomym elementem polityki rosyjskiej i nie ma żadnych uzasadnionych powodów, by przetrzymywać w Rosji szczątki samolotu tak długo. Poseł Ruchu Palikowa komentował, że "wolał kiedy na czele resortu sprawiedliwości stała osoba kompetentna". Uważa, że Gowin nie ma racji. Dopóki nie skończy się śledztwo Rosjanie nie wydadzą żadnych dowodów i - w ocenie Rozenka - nie ma z tym związku prezydent ani premier Rosji. - Na czele ministerstwa stoi człowiek, który nie ma pojęcia o tym, co mówi - oświadczył Andrzej Rozenek. Gość Jedynki uważa, że żadnych efektów nie przyniesie majowa wizyta Gowina w Moskwie, a rząd PO popełnia błędy PR-owe.

>>>Przeczytaj zapis rozmowy

Ruch Palikota żądał już wcześniej dymisji Jarosława Gowina. Rozenek mówi, że to ze względu na jego wyobrażenie roli kobiety. Chodzi o dokument Konwencji Rady Europy o zwalczaniu przemocy wobec kobiet, którego treść minister określił jako skrajnie ideologiczny.

Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski.

agkm

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>