Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Agnieszka Kamińska 09.07.2012

Bez dotacji na atom - będzie problem międzynarodowy?

Jeśli nic się nie zmieni – pod koniec tego roku zabraknie nam pieniędzy na wynagrodzenia – mówi w „Sygnałach dnia” Grzegorz Wrochna, dyrektor Narodowego Centrum Badań Jądrowych.
Grzegorz WrochnaGrzegorz WrochnaWojciech Kusiński, Polskie Radio

Grzegorz Wrochna, dyrektor Narodowego Centrum Badań Jądrowych mówi, że wadliwe przepisy spowodowały, że centrum mimo sporych pieniędzy przyznanych na infrastrukturę, nie ma pieniędzy dla pracowników. Wyjaśnia, że rozporządzenie mówiące o tym, jak przyznać dotację, nie jest precyzyjne. Być może sprawę dotacji rozstrzygnie dopiero sąd administracyjny - zauważył gość Jedynki.

Jeśli nic się nie zmieni – zabraknie niedługo pieniędzy na wynagrodzenia – powiedział Wrochna. Tymczasem wiele projektów, nad którymi pracuje centrum, to poważne zadania międzynarodowe. NCBJ produkuje części akceleratora wstępnego dla CERN-u, budowany jest laser na swobodnych elektronach w Niemczech, o długości 3,5 km, a NCBJ produkuje do niego istotne elementy. - Umowy są międzypaństwowe , więc byłby problem wagi międzynarodowej – zauważył Grzegorz Wrochna.

Narodowe Centrum Badań Jądrowych powstało 1 września ubiegłego roku, z połączenia mniejszych instytutów w Świerku. Dotacja okazała się w efekcie dwa razy mniejsza, niż się spodziewano. W centrum pracują 1073 osoby. Dyrektor mówi, że nie może nikogo zwolnić. 300 osób jest zaangażowanych w działalność komercyjną, produkują m.in. akceleratory dla przemysłu i medycyny, radioterapii, a także radiofarmaceutyki. Świerk ma też własne zaopatrzenie w wodę, trzy niezależne linie doprowadzające napięcie, musi być też ochrona, fizyczna, jak i służby dozymetryczne. - Wszystkie kontrole wykazują, że ludzi ledwo wystarcza, żeby zapewnić bezpieczeństwo – tłumaczył dyrektor NCBJ. Jest 400 naukowców, z których 150 zaangażowanych w projekty unijne zarabia dość dobrze. Więc pozostałoby przeprowadzić cięcia na grupie 250 naukowców. Tymczasem centrum uczestniczy w ważnych projektach, ma też zadania związane z budową w Polsce energetyki jądrowej – mówił gość Jedynki.

Dyrektor centrum w poniedziałek będzie rozmawiał z wiceminister gospodarki Hanną Trojanowską. Centrum ma nadzieję, że uzyska statut państwowego instytutu badawczego. Taki Instytut oprócz normalnie prowadzonych badań naukowych finansowanych z ministerstwa nauki , wykonuje też zadania na rzecz państwa, na zlecenie ministerstw, które finansują to ze swojego budżetu.

Ministerstwo nauki odmówiło centrum zwiększenia dotacji statutowej. Według dyrektora Wrochny, teraz na naukowca przypada dwukrotnie mniej pieniędzy niż w innych placówkach badawczych. W ocenie NCBJ stawka dotacji powinna być liczona inaczej, wtedy dotacja byłaby dwa razy większa, i tego dotyczy spór z resortem. Prawnicy ministerstwa nauki są innego zdania niż NCBJ.

>>>Przeczytaj całą rozmowę

Gość Jedynki wyraził nadzieję, że sprawę dotacji na wynagrodzenia uda się rozwiązać nie uciekając się do rozstrzygnięcia sądu administracyjnego.

Reaktor
Reaktor Maria w Świerku, Wikipedia/CC/Bartosz Marcin Kojak

Rozmawiali Mariusz Syta, Krzysztof Grzesiowski