Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Agnieszka Kamińska 30.04.2013

Jan Bury: Gowin stracił zęby, Tusk go opuścił

Jan Bury uważa, że premier mógł zmienić zdanie w sprawie reformy sądów rejonowych, której sprzeciwia się PSL. - Widać, że premier już nie wspiera Gowina - mówił w "Sygnałach dnia".
Jan Bury w studiu JedynkiJan Bury w studiu JedynkiWojciech Kusiński/Polskie Radio

Jan Bury, szef klubu parlamentarnego PSL, mówił w ”Sygnałach dnia”, że nie zaskoczyła go dymisja Jarosława Gowina. – Wiedzieliśmy o tym, a poza tym od wielu tygodni były zapowiedzi, że coś się będzie działo z Jarosławem Gowinem – powiedział Bury.

Jak stwierdził, PSL nie walczył z Gowinem, ale z jego propozycjami. Przypomniał, że PSL sprzeciwia się jego ustawie o reformie sądów rejonowych i w Sejmie czeka ustawa obywatelska (znosząca tę reformę). – Projekt będzie głosowany w przyszłym tygodniu w piątek, jest umieszczony w porządku obrad – powiedział Jan Bury.

PSL będzie przekonywał do cofnięcia reformy nowego ministra Marka Biernackiego, klub ludowców już zaprosił go na najbliższe posiedzenie. Jak argumentował Bury, według PSL problemy w wymiarze sprawiedliwości tkwią w procedurach i dotyczą głównie dużych miast. – (Reforma Gowina) to jest zwijanie Polski lokalnej, a nie reformowanie wymiaru sprawiedliwości – mówił o propozycjach Gowina.

Gowina wspierał w kwestii tej reformy Donald Tusk. – Widać, że go już nie wspiera w tej sprawie. Bo go opuścił. Zmienił zdanie, być może i w tej sprawie. Myślę, że Gowin niepotrzebnie pootwierał dla rządu i premiera za dużo różnych frontów, począwszy od frontu związanego z PSL o sądach rejonowych, potem związanych z in vitro, ustawą o związkach partnerskich. Był ministrem raczej od problemów niż od załatwiania konkretnych spraw – powiedział Bury.

Szef klubu PSL uważa, że premier ocenił ministra Gowina jako polityka Platformy, a także pewnie był zmęczony ciągłym tłumaczeniem różnych wypowiedzi ministra. – W ostatnim czasie Gowin zajmował się bardziej polityką i robieniem publicity niż pracą urzędniczą – krytykował poseł PSL. Dodał, że ludowcy "nie będą płakać po Gowinie”.

Nowy szef resortu sprawiedliwości Marek Biernacki jest prawnikiem, należy do konserwatywnego skrzydła Platformy. Jana Burego cieszy okoliczność, że Biernacki jest prawnikiem i ma nadzieję, że będzie on spotykał się częściej ze środowiskiem prawniczym. Szef klubu ludowców przekonywał, że ta grupa też jest otwarta na zmiany, ale potrzebuje rozmowy. - Postawienie na czele resortu, który walczył z układami i sitwami, nie powiodło się. Był to pomysł rodem z IV RP – mówił Jan Bury.

Czy Jarosław Gowin wystartuje na szefa Platformy? Jan Bury mówi, że różne poglądy Tuska i Gowina to żadne novum. - Teraz jednak stracił zęby. Myślę, że będzie rzetelnie pracował w Sejmie – powiedział szef klubu ludowców. Co to znaczy, że stracił zęby? – Jako minister miał inną pozycję (…). Myślę, że nie będzie miał większych ambicji politycznych. W Polsce, ani w Platformie nie ma miejsca na tworzenie nowego ośrodka władzy – mówi Biury. Uważa, że ani nie stworzy nowej partii, ani nie wystartuje w wyborach na szefa PO, a będzie lojalnym członkiem PO.

Rozmawiała Kamila Terpiał-Szubartowicz

agkm