Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Urszula Tokarska 22.06.2012

Unia bankowa ratunkiem strefy euro

Polska w tej unii też będzie, jeśli ona powstanie, bo główną przeszkodą jest opór Niemiec, prawdopodobnie też Wielkiej Brytanii, Finlandii czy Szwecji.
Unia bankowa ratunkiem strefy euro Glow Images/East News
Posłuchaj
  • Unia bankowa ratunkiem strefy euro

Wygląda na to, że państwa Eurolandu muszą wymyślić i zrealizować jakiś program uratowania nie tylko Grecji, Hiszpanii czy Włoch, ale całej strefy euro. Jednym z takich pomysłów jest unia bankowa.

Unia bankowa to zacieśnienie integracji w sektorze finansowym, bankowym – twierdzi Hubert Kozieł z dziennika „Rzeczpospolita”. Obejmowałaby ona najprawdopodobniej transgraniczne zrzutki na banki ważne systemowo oraz podatek, który by zasilał w każdym kraju specjalne fundusze ratujące te banki, poza tym wspólne gwarancje dla depozytów, zacieśnienie nadzoru.
Unia bankowa to wiele niewiadomych, dla Polski nawet zagrożeń.

Aleksander Łaszek z Fundacji FOR: Podstawowy problem to jak podzielić ewentualne koszty. Wspólna gwarancja depozytów oznacza, że np. podatnik niemiecki gwarantuje depozyty w Grecji, pytanie: w jakiej proporcji, jak koszty upadłości banku w Grecji podzielić na inne kraje strefy euro? Dla Polski pewne zagrożenia wiążą się ewentualnie ze wspólnym nadzorem, szczególnie gdybyśmy mieli podejście holdingowe. Polski bank, będący spółką-córką banku np. włoskiego, nie musi spełniać wymogów, ważne żeby cały holding je spełniał. Dla nas jest to niekorzystne, ponieważ nasze banki są bardzo zdrowe, dobrze zarządzane, dobrze nadzorowane i źle byśmy wyszli na tym, gdyby je wrzucano do „jednego worka” razem z mniej zdrowymi spółkami-córkami z całej grupy.

Jeśli unia bankowa to na poziomie strefy euro, czy całej Unii?
Raczej na poziomie strefy euro, bo to ona ma problemy – mówi Hubert Kozieł.

Marek Belka, prezes Narodowego Banku Polskiego: My jesteśmy w sytuacji, gdzie nie możemy sobie po prostu powiedzieć „nie”, dlatego że 70% naszych banków to banki unijne. One na pewno będą w tej unii bankowej. Trzeba więc dobrze to zanalizować i powiedzieć czego nie chcemy.

Czyli w tej unii będziemy, jeśli ona powstanie, bo główną przeszkodą jest opór Niemiec, prawdopodobnie też Wielkiej Brytanii, Finlandii czy Szwecji.
Mówi się o tym, że unia fiskalna jest potrzebna jako uzupełnienie unii bankowej, czym miałaby ona być?
Unia fiskalna to byłaby większa koordynacja polityki fiskalnej strefy euro, czyli silniejszy nadzór nad wydatkami państw, może emisja euroobligacji dla strefy euro. Jest to część recepty na rozwiązanie kryzysu w strefie euro.
No to jeszcze unia polityczna…

Rozmawiał: Robert Lidke