Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Bartłomiej Makowski 26.12.2023

Kolędy gen. Józefa Hallera. Niezwykłe i wzruszające nagranie

Radosne, refleksyjne, czasami rubaszne, czasem smutne - takie są święta Bożego Narodzenia i kolędy we wspomnieniach dowódcy Błękitnej Armii. Legendarny oficer przenosi nas w unikatowym nagraniu z archiwum Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa do nieistniejącego już świata swojej młodości.

Gen. Haller przyszedł na świat w majątku Jurczyce pod Krakowem, dlatego jego wspomnienia z dzieciństwa skupiają się na świątecznych zwyczajach i kolędach z Małopolski.

- W Krakowskiem dzieciarnia radośnie śpiewała wesołą kolędę: "Dnia jednego o północy/gdym zasnął w wielkiej niemocy/nie wiem, czy na jawie, czy mi się śniło/że wedle mej budy słońce świeciło" - mówił Haller. 

Dowódca wspominał też zapomnianą dziś zwrotkę tradycyjnej kolędy "Hej kolęda, kolęda!". 

- Ze strofki tej było zawsze dużo śmiechu, kiedy żartowniś baranim głosem zaśpiewał: "Kuba nieboraczek nierychło przybieżał/Nie miał co dać Panu/Śpiewał wedle stanu/Hej kolęda, kolęda!/ Dobył tak wdzięcznego/ Głosu baraniego/ Aż się Józef stary przestraszył od niego/ Mówi mu staruszek/ Nie śpiewaj tak pięknie/ Bo się głosu twego/ Dzieciątko przelęknie" - nucił sędziwy generał. 

Józef Haller zaznaczał też, że polskie kolędy łączyły nieraz tradycje bożonarodzeniowe z patriotycznymi.

- Powstańcy roku 1863 śpiewali kolędę: "Idzie wiarus stary do ludzi w kolędzie/ Witać nowe latko i śpiewać wam będzie/ Słuchajcie ludkowie, co wam wiarus powie/ Małe dziecię Jezu w stajence się rodzi/ Wszystkich oswobodził - Polskę oswobodzi!/ Tylko z nim zostańmy, jemu chwałę dajmy/ Hej kolęda, kolęda!/ Kiedy przyjdzie do nas niebieska dziecina/ zyska wolność Polska, Litwa, Ukraina!" - mówił dowódca Błękitnej Armii. 

Haller nie widział ojczyzny od 1939 roku, kiedy po agresji Niemiec i ZSRR na Polskę generał zdecydował się przedostać na Zachód, by tam wspierać doświadczeniem i autorytetem tworzący się rząd i Polskie Siły Zbrojne. 

- W czasie ostatniej wojny przybyła nowa kolęda - "Gwiazda oświęcimska" z roku 1942, z najgorszego obozu koncentracyjnego niemieckiej okupacji: "Aniołowie się radują/ dziś Chrystus się narodził/czyste śniegi ziemię ścielą/w Polsce ból i łzy/Chór aniołów w niebie śpiewa/Chwałą panu gwiazda błyska/A nad Polską się rozpiera/Gwiazda oświęcimska - z ogniska krematorium" - wspominał generał.

Dla generała sięganie pamięcią do lat dziecinnych było też sentymentalnym powrotem do kraju. Dowódca Błękitnej Armii nigdy nie zobaczył powojennej Polski. Zmarł 4 czerwca 1960 w Londynie.

- A teraz dzieci kochane opowiem wam, jaką od 1950 roku uchodźcy śpiewają kolędę: "W stajence na ziemi narodził się Bóg/ Pasterze i króle padają do nóg/ A żłóbek mu służy za tron/ Ja gdybym na świecie swój własny miał kąt/ I polski nad głową miał dach/ Do Ciebie byłbym bliżej, niż stąd/ I nic bym nie wiedział o łzach/ Już z Kaszub wziąłbym ziemi garść/ Z Mazowsza garść zboża ściął/ Rosy dzban uzbierać bym mógł/ I wnieść do Twej stajenki przez próg/ Z warszawską kolędą przed żłóbkiem bym stał/ Z lwowskim uśmiechem mógł przyjść/ I serca wileńskie z odpustu bym dał/ A wianek krakowski i serek góralski/ A dziś, najmilsza dziecino, me dary Cię miną" - nucił generał lekko łamiącym się głosem. 

Swoją pogadankę Haller kończy refleksją na temat świąt Bożego Narodzenia na obczyźnie. 


Posłuchaj
09:07 Haller Wigilia .mp3 Generał Józef Haller wspomina atmosferę świąt Bożego Narodzenia w dawnej Polsce i nuci często zapomniane już kolędy. (RWE, 20.12.1952)

 

Józef Haller był jednym ze współtwórców odzyskania niepodległości przez Polskę. Po wybuchu I wojny światowej był współorganizatorem Legionów Polskich. Po kryzysie przysięgowym objął dowództwo nad tymi żołnierzami, którzy złożyli przysięgę wierności cesarzom Niemiec i Austro-Węgier (pozostałych internowano). Po przebiciu się do Francji Haller stanął na czele Błękitnej Armii – wojska organizowanego przy pomocy aliantów a podległego Komitetowi Narodowemu Polskiemu. Na czele tej formacji, już po odzyskaniu niepodległości, przedostał się do Polski. Generał położył wielkie zasługi w przyłączeniu Pomorza do macierzy i odparciu bolszewickiej nawały w roku 1920.

bm