Zdaniem gościa "Popołudnia z Jedynką " publikacja raportu to rosyjska prowokacja, która miała doprowadzić do erupcji emocji w Polsce. I w opinii profesora Włodzimierza Marciniaka doprowadziła. - Jej efektem jest dalsze zaostrzenie konfliktu politycznego – mówił na antenie Jedynki Marciniak, stawiając hipotezę, że Rosjanom zależało na doprowadzeniu do takiej sytuacji.
Profesor uważa, że argumentami popierającymi tę tezę są pewne niejasności dotyczące publikacji raportu. Sprawa ma kilka zastanawiających wątków.
- Dlaczego zostały reporterom „Misji specjalnej” udostępnione tajne materiały o niszczeniu wraku? - zastanawiał sie głośno Marciniak i pytał dalej - Dlaczego na stronach MAK-u zostały ujawnione zapisy z wieży - mówił gość Jedynki.
Jego zdaniem można wyciągnąć z tego dwa wnioski. Marciniak uznał, że, albo jest to wynik chaosu jaki panuje w państwie, albo ktoś to sobie zaplanował. Profesor zwrócił uwagę na sytuację w jakiej znalazła się opozycja. Zdaniem Marciniaka partia PiS wpadła w pułapkę - Koncentruje się na emocjach, że Polska została obrażona, Polska duma i honor zostały obrażone, a nie koncentruje się na zasadniczym problemie politycznym – tłumaczył profesor Marciniak z Instytutu Studiów Politycznych PAN.
(mb)
Aby wysłuchać całej rozmowy, wystarczy kliknąć "Włodzimierz Marciniak” w boskie "Posłuchaj” w ramce po prawej stronie.