Rodzina piłkarza boi się rasistowskich ataków

- Razem z ojcem, podjąłem decyzję aby nie wybierać się na Ukrainę. Obawiamy się rasistowskich ataków - przyznał brat Theo Walcotta. Dodał, że "takie rzeczy nie są warte ryzyka". - Zastanawiam się jednak, dlaczego turniej jest organizowany w kraju, gdzie obcokrajowcy nie mogą się czuć bezpiecznie. Mimo to, będę śledził mistrzostwa minuta po minucie - zaznaczył.
Ta decyzja jest w dużej mierze spowodowana reportażem o ukraińskich neonazistach, jaki wyemitowała ostatnio brytyjska telewizja.
Sprawę skomentował trener reprezentacji Anglii Roy Hodgson, mówiąc, że jest pełen obaw o kibiców, którzy mogą zostać pobici.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Wielkiej Brytanii również ostrzega przed wyjazdem na Ukrainę. Alarmuje, że obcokrajowcy padli ofiarą przemocy w Kijowie i innych ukraińskich miastach, w których zaplanowano mecze Euro 2012. W niektórych przypadkach - jak zaznaczyli - ataki miały podłoże rasistowskie.

man