Rata pożyczki w euro czy we franku nie będzie mogła stanowić więcej niż 42 proc. dochodu netto.
- Biorąc pod uwagę wysokie kursy walut, zaciągnięcie kredytu w walucie może się teraz opłacać – powiedział Marek Nienałtowski, analityk Domu Kredytowego Notus.
W "Sygnałach Dnia" zauważył, że na przestrzeni kilku ostatnich lat mieliśmy do czynienia ze skokowym wzrostem wartości ceny euro i franka względem złotego, przy jednoczesnym gigantycznym spadku oprocentowania dla tych walut.
Specjalista radził, by spłacać kredyty walutowe raczej w walucie, w której się zarabia. Tym bardziej, że to już ostatnia szansa na to, by skorzystać z programu rodzina na swoim.
Rozmawiał Krzyszto Rzyman
Aby wysłuchać całej rozmowy, wystarczy wybrać "Kredyty w walutach, teraz albo nigdy" w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
"Sygnałów Dnia" można słuchać w dni powszednie od godz. 6:00.