Jedynka
Sylwia Mróz
16.06.2016
Lekkość upływu czasu w piosenkach Roberta Kasprzyckiego
- Mam na płycie kilka utworów, które są krótsze, natomiast "Rozmarynowa" rozrosła mi się pod palcami i pod dźwiękiem. Nie mogła być krótsza - mówi muzyk Robert Kasprzycki.
Robert Kasprzycki z zespołemmateriały promocyjne/Magdalena Świtek
Posłuchaj
-
Robert Kasprzycki opowiada o swojej najnowszej płycie "Cztery" (Muzyczna Jedynka)
Czytaj także
Robert Kasprzycki stał się znany polskiej publiczności za sprawą albumu "Niebo do wynajęcia" z 1997 roku. W ostatnim czasie kompozytor nagrał płytę pt. "Cztery". Jednym z utworów promujących krążek jest ponad pięciominutowa piosenka "Rozmarynowa". - Kolega, który miał okazję wysłuchać całego utworu powiedział mi, że po drugiej minucie już w zasadzie nie czuje się jak ten czas płynie - opowiada wokalista.
Co dawniej oznaczał w utworach muzycznych rozmaryn? Jaki jest idealny czas trwania piosenki? O tym i zagadnieniu filozoficznym, jak biegnie czas w nagraniu audycji.
***
Tytuł audycji: "Muzyczna Jedynka"
Prowadzi: Paweł Sztompke
Gość: Robert Kasprzycki (poeta, muzyk, kompozytor, tłumacz)
Data emisji: 16.06.2016
Godzina emisji: 13.31
sm/tj