Spędzając święta w Berlinie nie mamy wątpliwości skąd pochodzi tradycja ubierania choinek. - W Niemczech wszędzie widać targających je ludzi - mówił w "Czterech porach roku" Wojciech Szymański.
Niemcy stroją nie tylko choinki. Świąteczne dekoracje wprost zalewają ich miasta. Zupełnie inaczej jest w Hiszpanii. Zdaniem Ewy Wysockiej tam Boże Narodzenie jest pozbawione magii. - Nie ma śniegu, pierwszej gwiazdki i choinek w domach - mówiła korespondentka. Dodała, że są za to bardzo drogie drobne węgorze, które podaje się na świątecznym stole. – Cena do pięciuset euro za kilogram - zaznaczyła.
Owoce morza królują również na portugalskich stołach. – Tu na święta obowiązkowo serwowany jest zasuszony i zasolony dorsz, który jest namaczany w mleku i wodzie – donosiła z Lizbony Adriana Bąkowska. Z kolei w Irlandii w okresie świątecznym duże znaczenie - poza jedzeniem - mają trunki, szczególnie te wysokoprocentowe. Zbigniew Zaliński opowiedział czym jest tzw. tradycja dwunastu pubów. – W jedną z przedświątecznych nocy trzeba odwiedzić dwanaście barów, a w każdym coś wypić – podkreślił.
Co kraj to obyczaj. Trunki oraz dania, choinki i prezenty - lub ich brak, wszystko to jest elementem świątecznej oprawy. Jej charakter ściśle wiąże się z naszą kulturą i tradycjami. Jednak jest coś, co łączy katolików wszystkich narodowości w czasie Bożego Narodzenia - to potrzeba spędzenia tego szczególnego okresu w gronie osób, które są nam bliskie.
"Cztery pory roku" na antenie Jedynki od poniedziałku do piątku między godz. 9.00 a 12.00. Zapraszamy!
(pkur)