Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Beata Krowicka 07.03.2017

Agnieszka Osiecka odeszła 20 lat temu. "Była pozbawiona cech gwiazdy"

Choć nie ma jej z nami już tyle lat, wciąż mówimy jej frazami. Była jedną z najoryginalniejszych poetek polskiej piosenki. Jaka była Agnieszka Osiecka i co pozostało po niej w naszej pamięci? O tym w materiale Małgorzaty Raduchy.
Posłuchaj
  • Jak zapamiętaliśmy Agnieszkę Osiecką? (Cztery pory roku/Jedynka)
Czytaj także

Na warszawskiej Saskiej Kępie nie ma chyba osoby, która nie miałaby w zanadrzu choć jednej anegdotki związanej z Osiecką. Każdy albo kiedyś ją spotkał, albo chociaż ma znajomego, który kiedyś miał do czynienia z poetką.

Jak wspomina kompozytor Jerzy Satanowski, Agnieszka Osiecka była dostępna nawet dla przypadkowych ludzi. - Za życia była klasykiem, a mimo to była niesłychanie otwarta na wszystkich - wyjaśnia. Jak dodaje, podczas festiwali przysiadali się do niej młodzi artyści, a ona dla każdego znalazła czas.

Sama jednak nigdy nie byłą postacią zwyczajną. - Z jednej strony panienka z dobrego domu, z drugiej strony czuło się, że to osoba ekscentryczna, dziwna, wariatka trochę, w najlepszym tego słowa znaczeniu, po prostu artystka i poetka - mówił o Osieckiej Wojciech Młynarski. 

Agata Passent, córka poetki, mówi o wyjątkowej więzi, jaka łączy ją z matką nawet po tych 20 latach. - Każdy, kto stracił mamę albo tatę, ma coś takiego, że ta znajomość się toczy dalej - tłumaczy i dodaje, że często widząc młodych artystów myśli: "on spodobałby się mamie".

Choć postać Agnieszki Osieckiej nierozerwalnie związana jest z Saską Kępą, to było więcej takich miejsc, które uwielbiała. Usłyszycie o nich w nagraniu audycji.

***

Tytuł audycji: Cztery pory roku

Prowadzi: Jolanta Fajkowska

Przygotowała: Małgorzata Raducha

Data emisji: 07.03.2017

Godzina emisji: 10.42

bk/mg