KNF ostrzega przed zagranicznymi, wirtualnymi bankami. Mogą być "pralniami pieniędzy" lub sposobem na wyłudzanie tożsamości klientów
Jednym z problemów, zdaniem ekspertów, jest pośpiech i duża ilość wysyłanego do nas tzw. spamu. Pośród zalewu wiadomości i ich rosnącej wiarygodności trudno o stuprocentową czujność. - Musimy bardzo dokładnie czytać treść wiadomości, które dostajemy. Przede wszystkim jednak musimy pamiętać, by nie klikać w wysyłane nam linki - przestrzega podkomisarz Michał Gaweł z Komendy Głównej Policji.
Pozorna wiarygodność
Po kliknięciu w podejrzany link bardzo często ofiara przekierowywana jest na stronę łudząco przypominającą stronę banku, operatora sieci komórkowej czy innej instytucji. - Trafiamy na fałszywe strony do płatności, a później fałszywe strony banku. Chcąc zalogować się na nasze konto w bankowości elektronicznej, wpisujemy nasze hasło, loginy lub kody i w ten sposób przestępcy natychmiast uzyskują dostęp do naszego konta - mówi gość "Czterech pór roku". To oznacza, że strata nie ograniczy się do kilku złotych, które rzekomo musimy dopłacić. Przestępcy będą w stanie ukraść wszystkie oszczędności.
Treść wiadomości bywa różna. To nie tylko dopłata do paczki, ale również dopłata za prąd, dopłata do rachunku za telefon czy treści związane ze spisem powszechnym. Podkomisarz Michał Gaweł przyznaje, że Biuro do Walki z Cyberprzestępczością Komendy Głównej Policji wciąż ma wiele pracy. - Funkcjonariusze przed tygodniem zatrzymali trzech obywateli Gruzji, podszywających się pod jednego z głównych dostawców energii elektrycznej. Wysłali oni ponad 350 tys. esemesów o treści informującej o konieczności dopłaty do rachunku - dodaje gość audycji. Tylko z tego tytułu poszkodowanych było około 170 osób.
Zobacz też:
Nowe metody oszustów. Uważaj, gdy otrzymasz połączenie z numeru bankowej infolinii
Po czym poznać oszusta?
W przypadku obcokrajowców w wiadomościach kierowanych do nas często pojawiają się błędy językowe. To jeden z elementów, który może nam pomóc w zorientowaniu się w sytuacji i uniknięciu nieprzyjemności. W przypadku oszustw na portalach aukcyjnych naszą uwagę powinna zwrócić sytuacja, w której rozmówca kontaktuje się z nami za pomocą czatu, unikając rozmowy telefonicznej. - Jeżeli dostajemy esemes czy maila, zróbmy zrzut ekranu całości wiadomości. Następnie jak najszybciej, te właśnie informacje przekazujmy policjantom - radzi podkomisarz Michał Gaweł.
***
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadzi: Sława Bieńczycka
Gość: podkomisarz Michał Gaweł (Komenda Główna Policji)
Data emisji: 2.09.2021
Godzina emisji: 11.20
mg