Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Maria Kąkol 17.04.2013

Wiosna przyszła – ale z uzdrawianiem skóry zaczekajmy

– Po tak długiej zimie nie odzyskamy zdrowej cery w jeden dzień. Jeśli natychmiast zaczniemy ją bardzo intensywnie pielęgnować, będzie wyglądać gorzej, niż wcześniej – ostrzega w Jedynce Joanna Hatizoff, kosmetolog.
Krem przygotowany samodzielnie może być równie skuteczny, jak specyfiki stosowane przez profesjonalistówKrem przygotowany samodzielnie może być równie skuteczny, jak specyfiki stosowane przez profesjonalistówGlow Images
Posłuchaj
  • O sposobach pielęgnacji cery po długiej zimie mówi Joanna Hatizoff, kosmetolog (Jedynka/Cztery pory roku)
Czytaj także

Gość "Czterech pór roku” wyjaśnia, że z racji przesilenia wiosennego organizm człowieka jest osłabiony i przy pierwszej próbie podjęcia jakichś radykalnych działań zbuntuje się, czego skutkiem będzie właśnie gorszy stan skóry. – Nie znaczy to jednak, że nie powinniśmy nic robić dla zdrowia naszej cery – zaznacza Joanna Hatizoff.

– Wiosna to dobry okres na zabiegi w salonach kosmetycznych, bo słońce nie grzeje jeszcze tak mocno. W domu zaś warto stosować zabieg złuszczania naskórka – podpowiada gość Jedynki i dodaje, że można to robić na bardzo różne sposoby. Na przykład, za pomocą… kawy. - Trzeba dwie łyżki kawy mielonej zalać odrobinką wrzątku, dodać łyżeczkę cynamonu, zmieszać to z żelem pod prysznic i tą mieszanką nacierać całe ciało. Jeśli mamy cerę bardziej zanieczyszczoną, możemy dodać soli ziarnistej – mówi Joanna Hatizoff.

Gość Jedynki zwraca uwagę, że dla Polek prawdziwy problem stanowią rozszerzone naczynka. – Do rozszerzania się naczynek prowadzi wiele czynników, w tym, niewłaściwa dieta i niskie ciśnienie – przypomina ekspertka.

Joanna Hatizoff dodaje, że naczynek nie da się zwęzić sposobami domowymi, tłumaczy też, jak można zapobiegać ich rozszerzaniu się. – Przede wszystkim, należy unikać używek – mocnej herbaty, piwa, wina. Niewskazane jest także palenie papierosów – podkreśla Joanna Hatizoff.

Rozmawiał Roman Czejarek.

mk