Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
migrator migrator 12.02.2010

Segregacja odpadów

Jeden pojemnik na odpady mokre, jeden na suche - to najważniejsza zasada nowego regulaminu czystości i segregacji śmieci w Gdańsku.
Posłuchaj
  • 10-02-12
Czytaj także

Mieszkańcy domów jednorodzinnych w gdańskich dzielnicach: Osowa i Wzgórze Mickiewicza przetestują go jako pierwsi już od 1-go kwietnia. W 2012-tym roku natomiast system obowiązywać ma w całym Gdańsku. Miasto przypomina, że taka segregacja będzie obowiązkowa i przygotowuje specjalną kampanię informacyjną. O szczegółach - Monika Mazur.

Kampania jest konieczna, bo nie dla każdego odpadek suchy i mokry jest jasne. Nie dla każdego też ma sens.

- Nie maiłabym problemu, tylko nie widzę potrzeby.
- Ja na pewno bym wiedział jak posegregować.

Wszystko ma zostać wyjaśnione. Jak mówi Anna Dobrowolska z gdańskiego magistratu – właśnie rozpoczynają się informacyjne spotkania z mieszkańcami. Kampania ma się też pojawić w mediach.

Anna Dobrowolska: - Kampania informacyjna już ruszyła, przygotowujemy ostatnie elementy tej kampanii, będą odbywać się już w tym miesiącu seminaria z uczniami szkół. Już niebawem ruszy kampania w mediach.

Jak przyznaje dyrektor Wydziału Środowiska gdańskiego urzędu Maciej Lorek, mieszkańców czeka rewolucja i w związku ze zmianami może pojawić się wiele pytań.

Maciej Lorek: - Na pewno będzie zamieszanie czy skorupki od jajka wrzucić tu czy tam i potem skorupki i zabrudzony papier trafia do czystych mokrych. Czysty mokry to jest taki odpad, który mieszkaniec by sobie pozwolił, żeby przekompostować i wrzucić do swojego ogródka – biodegradowalny odpad.

Idea wydaje się słuszna i wiele osób już o segregację dba.

- Te mokre odpadki to ja wyrzucam gdzie indziej, nie do wiadra. Do kosza wrzucam tylko suche.
- Pomysł jako ekologia na pewno jest dobry.

Nowy dualny system może sprawiać czysto techniczne kłopoty, bo podwójne pojemniki trzeba będzie mieć zarówno na swojej posesji jak i w kuchni.

- Nie mamy warunków, żeby to segregować, nasze kuchnie są za małe.

Segregować będzie trzeba, bo nowy system ma być obowiązkowy. Mieszkańcy dzielnic, którzy zostaną nim objęci jako pierwsi, mają czas do końca marca na zawarcie nowych umów z operatorami wywożącymi śmieci. Jeśli tego nie zrobią muszą liczyć się z karami.

Anna Dobrowolska: - Kary możemy podzielić na dwie kategorie: za nie zawarcie umowy z przewoźnikiem – 100 zł, druga za nie posiadanie 2 pojemników do frakcji suchej i mokrej – do 500 zł. Do 2011 roku mamy taryfę ulgową, możemy używać na jedną frakcję, do wyboru, worek.

W 2012 roku system objąć ma całe miasto, urzędnicy zapewniają, że chodzi tu o oszczędności.

Maciej Lorek: - Cena za odpady zmieszane wynosi 100 zł plus VAT plus opłata środowiskowa, a cena za odpady segregowane wynosi mniej, ale już nie ma opłaty środowiskowej, która wynosi ponad 100 zł.

Oprócz dualnego systemu segregacji śmieci miasto będzie zachęcać do sprawdzonej już zasady podziału tych suchych odpadów na plastik, papier i szkło.