Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Dorota Cała 20.12.2010

Energetyka i węgiel

Oszczędzanie energii, dywersyfikacja jej źródeł, stosowanie czystych technologii węglowych, zwiększenie funduszy na ochronę środowiska to podstawowe wyzwania dla Polski w celu spełnienia wymogów unijnych w prowadzeniu gospodarki niskowęglowej.
Energetyka i węgielfot. Wikimedia Commons/GNU

Polska jest krajem, gdzie ponad dziewięćdziesiąt procent energii elektrycznej jest produkowane z węgla. Chociaż jego znaczenie dla produkcji ciepła maleje, to nadal jest szeroko wykorzystywany. Ekolodzy podkreślają, że transport i spalanie go pociągnęły za sobą znaczny wzrost emisji dwutlenku siarki, tlenków azotu, pyłów i dwutlenku węgla. Musimy to jednak zmienić, bo wyzwaniem dla polskiej energetyki jest konieczność dostosowania standardów środowiskowych i harmonizacja zasad działania z unijnymi wymogami. Dorota Świerczyńska próbowała znaleźć odpowiedź, czy mamy szanse na gospodarkę niskowęglową i ile nas to będzie kosztowało.

Andrzej Kassenberg, Prezes należącego do Koalicji Klimatycznej Instytutu na rzecz Ekorozwoju: - Podstawą działań jest stawianie na oszczędzanie energii. Dzisiaj opłacalne jest około dwudzieścia procent, natomiast technicznie dostępne około pięćdziesiąt. To główny kierunek, ponieważ tworzy miejsca pracy. Są to tak zwane negawaty, czyli nie trzeba budować nowych mocy, gdyż zaoszczędzone możemy przekazać na rozwój. Drugim nurtem jest silne wsparcie odnawialnych źródeł energii w celu tworzenia energetyki rozproszonej, bliskiej użytkownikowi, stającemu się partnerem w wytwarzaniu i gospodarowaniu energią.

Beata Jaczewska, Dyrektor Departamentu Rozwoju Gospodarki w Ministerstwie Gospodarki: - Przede wszystkim chodzi o dywersyfikację źródeł energii. Jeżeli mówimy o gospodarce niskowęglowej, to powinniśmy mówić o gospodarce niskoemisyjnej, bo zależy nam na zmniejszeniu emisji gazów cieplarnianych, a nie na redukcji użycia węgla jako źródła energii. Tak naprawdę nie musielibyśmy odchodzić od niego, gdybyśmy stosowali czyste technologie węglowe w produkcji energii. To wymaga ogromnych inwestycji zarówno publicznych, jak i prywatnych, żeby podtrzymywać rozwój tego kierunku.

Janusz Steinhoff, Wiceprzewodniczący Społecznej Rady Narodowego Programu Redukcji Emisji: - Pakiet klimatyczno-energetyczny dotknie nas szczególnie. Mam na myśli elektroenergetykę, ciepłownictwo, transport, modernizację. Do 2030 roku jest oceniane na trzysta dwadzieścia miliardów euro. To straszne, niewyobrażalne pieniądze.

Andrzej Kassenberg: - Rząd postawił na energetykę jądrową. Jakby siła idzie w tym kierunku. Jednak ta dziedzina energetyki nie rozwiąże żadnego z naszych obecnych problemów. Ewentualna pierwsza elektrownia powstanie w 2029 roku. Jest tu ewidentny konflikt, ponieważ do energetyki jądrowej, do dużych obiektów, a chcemy wybudować dwa razy po trzy tysiące dwieście megawatów, nie mamy sieci, żeby wyprowadzić energię. To również wyzwanie dla sieci. Czy idziemy w duże pod potężne elektrownie, czy wydajemy pieniądze na małe i rozwijamy energetykę rozproszoną?

Janusz Steinhoff: - Jako Polak i obywatel Unii Europejskiej godzę się z tym, iż będziemy musieli przeznaczać dodatkowe fundusze na środowisko. Znaczący mój sprzeciw i istotne wątpliwości budzi natomiast fakt, że Europa jest prekursorem tak radykalnych działań na rzecz ochrony klimatu. Za Europą nie poszedł świat. Dochodzimy do sytuacji, w której praktycznie nie rozstrzygnięto jednego istotnego kłopotu. Mam na myśli kwestię ochrony środowiska, będącą problemem globalnym, a nie lokalnym. W celu redukcji emisji dwutlenku węgla, należy zmniejszać ją we wszystkich krajach naszego globu. Mam nadzieję, że za nami podąży świat, ponieważ wtedy wszyscy poniesiemy koszty, nie naruszając konkurencyjności naszych gospodarek.

20-12-2010 06:23 3'37