Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Dorota Cała 11.02.2011

Ekohala sportowa w Słomnikach

30-centymetrowa warstwa styropianowej izolacji, wykorzystanie słońca i zysków z ciepła do ogrzewania pomieszczeń, ciepłomierze, wentylacja mechaniczna przy zachowaniu wysokiego komfortu cieplnego to tylko niektóre z zalet hali sportowej w Słomnikach.

Nowoczesne boiska, ściana wspinaczkowa, trybuny dla dwustu osiemdziesięciu widzów to walory nowej hali sportowej w Słomnikach w powiecie krakowskim. Przejdzie ona do historii jako pierwszy w Polsce budynek użyteczności publicznej zbudowany w technologii pasywnej. Ewa Szkurłat była świadkiem otwarcia tej ekologicznej budowli:

Paweł Knafel, burmistrz gminy Słomniki: - Bardzo serdecznie witam państwa na uroczystym otwarciu pierwszej w Polsce hali widowiskowo-sportowej wykonanej w technologii pasywnej.

Tomasz Pyszczek: - Budynek pasywny zużywa mniej niż piętnaście kilowatogodzin energii na rok do celów grzewczych. Jest szczelniejszy niż wszystkie inne aktualnie realizowane w naszym kraju.

Marcin Stelmach, architekt: - Do celów grzewczych wykorzystuje energię słoneczną i wewnętrzne zyski ciepła. Wytwarzamy je nawet, kiedy sobie tu rozmawiamy. Wpadające przez okna słońce dogrzewa wnętrze budynku. Jest on świetnie zaizolowany, więc zyski możemy wykorzystać do ogrzania.

Czuje się pan innowatorem, człowiekiem przecierającym szlaki?

Paweł Knafel: - Tak, dokładnie tak się czuję. Jestem realistą i wiem, że łatwo wybudować infrastrukturę, obiekty, lecz trudno je utrzymać. Czynnik ekonomiczny, wskazujący na około osiemdziesięcioprocentowo tańsze niż w przypadku typowej, bazującej na technologii tradycyjnej hali sportowej utrzymanie, przekonuje mnie.

Marcin Stelmach: - Cała hala posiada system opomiarowania temperatury, wilgotności w pomieszczeniu i przegrodach, czyli ścianach, dachu, podłogach. Zainstalowaliśmy również ciepłomierze pokazujące zużycie energii do celów grzewczych i całkowitej, czyli ciepłej wody użytkowej.

Paweł Knafel: - Koszt hali to sześć milionów siedemset trzydzieści tysięcy złotych.

Marcin Stelmach: - Budynek ociepla trzydziestocentymetrowa warstwa wysokiej jakości styropianu.

Jaka jest standardowa grubość stosowana przy budowie innych budynków?

Marcin Stelmach: - Dziesięć centymetrów kiepskiego styropianu, więc różnica jest ogromna, jeżeli chodzi o termoizolacyjność przegród.

Tomasz Pyszczek: - W naszej hali wszystkie grubości izolacji na dachu, ścianach i posadzce są trzykrotnie większe niż wymogi polskich norm. Ich połączenia z posadzkami są bardzo szczelne. Nie ucieka nam powietrze z wnętrza na zewnątrz, co podnosi jego efektywność energetyczną. Ostatni element, o którym nie wolno zapomnieć, to fakt, że budynek jest szczelny, lecz panuje w nim wysoki komfort cieplny i korzystny mikroklimat dzięki wentylacji mechanicznej z wysoką sprawnością odzysku ciepła. Nie rozrzucamy ogrzanego powietrza z wnętrza, lecz przeprowadzamy je przez wymienniki ciepła. W nich przejmujemy energię cieplną z wyrzucanego na zewnątrz i dogrzewamy nią nawiewane do środka budynku.

(dc)

11-02-2011 06:23 03'17

tagi: POLSKA