Kilometry nowych wodociągów i sieci kanalizacyjnych. Zmodernizowane ujęcia wody, stacje pomp i jedna z najnowocześniejszych oczyszczalni ścieków w Europie. Kosztowało to wszystko ponad 280 milionów euro. Marek Borowiec uczestniczył w dzisiejszej uroczystości oficjalnego otwarcia oczyszczalni Pomorzany w Szczecinie:
- Znajdujemy się w miejscu, gdzie oczyszczone ścieki wprowadzane są do Odry.
Piotr Kurzawa – inżynier na budowie oczyszczalni: - Tutaj były poważne problemy inżynieryjne, o których wiedzieliśmy od początku. Są tu pale wszelkich rodzajów o długości 120 km.
Elżbieta Ostatek – dyrektor ds. inwestycji: - Gdyby ułożyć jeden za drugim pal żelbetowy, który został tutaj wbudowany, to ze Szczecina do Berlina byłaby prawie autostrada.
Piotr Kurzawa: - Mieliśmy tutaj ciężkie warunki, ponieważ w zwałach gruzu znajdowało się ponad 50 niewybuchów, a około 300 obiektów podejrzanych, gdzie musieliśmy prosić saperów o opinię.
Elżbieta Ostatek: - W blokach biologicznych jeszcze widzimy te fazę, która musi być oczyszczona, a na wylocie leci już rzeka czystej wody.
Mirosława Dominowska – główny technolog: - Dzięki bakteriom w oczyszczalni, które oczyszczają ścieki, mamy wodę czystą, ale niezdatną do picia.
Tomasz Makowski: - To jest XXI wiek, a to jest jedna z najnowocześniejszych oczyszczalni w Polsce, w Europie.
Jacek Jasiulewicz – kierownik oczyszczalni: - Ta woda jest czystsza niż ta w Odrze, zadomowiły się tu na wylocie ptaki, zadomawiają się też ptaki wodne na naszych obiektach. Mewy, kaczki. Walka z nimi to walka z wiatrakami, więc nie walczymy, a oznacza to, że ten ściek oczyszczony jest przyswajany przez przyrodę.