Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Urszula Tokarska 29.07.2011

Lasy po nawałnicach

Nawet trzy miesiące może potrwać usuwanie szkód, jakie w warmińsko-mazurskich lasach wyrządziła nawałnica.
Lasy po nawałnicachfot. Wikimedia Commons
Posłuchaj
  • Lasy po nawałnicach - relacja Izabeli Malewskiej

Silny wiatr zniszczył w tym regionie ponad 200 hektarów lasów. Dane te nie są jednak ostateczne i skala zniszczeń ciągle rośnie.

Paweł Artych, wicedyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie: Szacujemy, że w całej naszej dyrekcji, szczególnie w nadleśnictwach Myszyniec, Ostrołęka, w okolicach Rozóg, nadleśnictwo Spychowo, łącznie wiatr wyrządził szkody na powierzchni około 200 ha, które należy uprzątnąć. Trudno nam dotrzeć jeszcze do pewnych powierzchni, bo musimy najpierw odblokować drogi, na których zalegają znaczne ilości drewna.

Ubiegłotygodniowa nawałnica nie oszczędziła nadleśnictwa Wipsowo, gdzie od kilku dni pracują pilarze i ciężki sprzęt do usuwania powalonych drzew.

Stanisław Przybylski, nadleśniczy: Na powierzchni 600 ha powalono 50 tysięcy metrów; drzewa cienkie są połamane, grube 150-letnie pokotem leżą. Mieliśmy 3 pomniki przyrody: dwa dęby i cis, które miały ponad 300 lat i tez wichura je powaliła. Tyle lat przetrzymały, szczególnie cis – unikat, a też leży.

Jak wyglądają prace porządkowe?

Stanisław Przybylski: Całe siły i środki zostały tam skierowane; to, co się uda usunąć, wyrobić i sprzedać, to będzie nasz zysk.

Paweł Artych: Będziemy chcieli jak najszybciej te drzewa usunąć, ponieść odpowiednie koszty, a w krótkiej perspektywie przeznaczyć do odnowienia lasu. Z porządkowaniem zejdzie pewnie do zimy. Trudno jest usunąć to drewno, bo trzeba użyć specjalistycznego sprzętu i trzeba zwrócić uwagę na bezpieczeństwo, bo łatwo jest o wypadek. Nadleśniczowie mogą wprowadzić zakaz wstępu do lasu i część nadleśnictw taki zakaz ogłosi. Jednak nie cały las zostanie zamknięty dla turystów, którzy przebywają na Mazurach, a te tereny, które najbardziej ucierpiały, aby gałąź komuś na głowę nie spadła. Takie informacje będą na stronach internetowych, na BIP-ie, na tablicach ogłoszeń w gminach, nadleśnictwach i na głównych drogach, prowadzących przez dukty leśne.

U T