Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy tworząc “Akcję MIŚ” chciała zwrócić uwagę na problem przemocy wobec dzieci. Misie z naklejonymi plastrami, założonymi bandażami i napisem "Nie bij mnie, kochaj mnie" pozostawiane w różnych miejscach polskich miast mają zwracać uwagę na problem i motywować do reakcji. Jurek Owsiak powiedział w radiowej Jedynce, że reakcja, która mogłaby ograniczyć cierpienie dzieci, nie następuje często, gdyż boimy się zareagować, zostać oskarżonymi o wtrącanie się w nie swoje sprawy.
- Mamy prawo, jako społeczeństwo, mówić o tym bardzo głośno i zwracać uwagę instytucjom powołanym do rozwiązywania tych problemów - podkreślił w "Popołudniu z Jedynką".
Mirosława Kątna, przewodnicząca Komitetu Ochrony Praw Dziecka dodała, że przed reagowaniem powstrzymuje nas także hasło i przekonanie o "świętości rodziny". - Nie wolno nam mówić, że do rodziny nie wchodzimy, że rodzina jest świętością. NIe, to nie rodzina jest świętością, ale dziecko w tej rodzinie jest świętością. Gdy tak będziemy do tego podchodzić, będziemy być może wrażliwsi - mówiła.
Goście radiowej Jedynki są zdania, że brak konsekwentnych działań nie pozwala osiągnąć sukcesu. - Budowanie przeciwdziałań patologiom powinno się zaczynać już w szkole. Organizacje religijne powinny także o tym mówić. Parafianie są jakąś społecznością i byłoby wspaniale, gdyby episkopat napisał najprostszy list do rodzin i w sprawie rodzin - dodał Jerzy Owsiak.
Gdzie można zgłosić swoje podejrzenia co do stosowania przemocy wbec dzieci? Jak powinny być traktowane osoby podejrzane o krzywdzenie dzieci? Czy osoby dopuszczające się przemocy wobec dzieci powinny być karane srożej? Zapraszamy do wysłuchania całej debaty.
Rozmawiał Paweł Wojewódka.
"Popołudnie z Jedynką" od poniedziałku do piątku między godz. 15.00 a 19.00. Zapraszamy!
(asz)