Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Piotr Grabka 10.01.2014

Politycy PO, PiS i Twojego Ruchu jednym głosem o słowach Davida Camerona

Premier Wlk. Brytanii chce ukrócić rzekome wykorzystywanie przez Polaków brytyjskiego systemu zabezpieczenia społecznego. W sprawie interweniowali premier Donald Tusk i prezes PiS Jarosław Kaczyński, którzy rozmawiali telefonicznie z Cameronem.
Szef brytyjskiego rządu David CameronSzef brytyjskiego rządu David Cameronwww.gov.uk

Arkadiusz Mularczyk (PiS) zwracał uwagę w "Popołudniu z Jedynką", że to nie pierwszy przypadek, gdy "Polakom skacze się po głowie". Jak stwierdził, w przeszłości nasze państwo wiele razy pozwalało na takie zachowania. - Dobrze, że tym razem zrobiło się takie zamieszanie i ferment, i że były te telefony od premiera Tuska i prezesa Kaczyńskiego - mówił.

Marcin Kierwiński (PO) podkreślał, że problem z Davidem Cameronem i Wielką Brytanią ma obecnie cała Unia Europejska. - To nie tylko ta jedna wypowiedź, która była zresztą skandaliczna. Bardzo dobrze, że nastąpiła szybka reakcja, zarówno premiera Tuska na szczeblu rządowym, jak i prezesa Kaczyńskiego jako kolegi z tej samej frakcji w Parlamencie Europejskim - przyznał.

Obaj politycy krytycznie odnieśli się do postawy PSL, który wezwał do bojkotu sieci Tesco w Polsce. Innego zdania na ten temat była Anna Grodzka (Twój Ruch). - Nie dokładnie tak to powinno wyglądać, że będziemy bojkotować. Te słowa odbiły się jednak mocno w prasie brytyjskiej. To po nich zaczęto się zastanawiać nad słowami Camerona - uzasadniała.

Goście Jedynki rozmawiali także o zapowiedziach rządu na rok 2014 oraz zarzutach dla byłego ministra infrastruktury Sławomira Nowaka.

Debatę "Mam swój rozum" prowadziła Zuzanna Dąbrowska.

pg

>>>Zapis całej rozmowy