Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Agnieszka Jaremczak 03.02.2014

Ewa Lewicka: składki z OFE nie poprawią sytuacji finansowej ZUS

- Państwo poprawia na papierze swój wizerunek - tak zmiany w OFE komentowała w radiowej Jedynce była wiceminister pracy Ewa Lewicka. W ZUS ruszyła wielka operacja przejęcia składek z OFE. Do Zakładu trafi ponad połowa oszczędności przyszłych emerytów zgromadzonych w Otwartych Funduszach Emerytalnych.
Ewa LewickaEwa LewickaWojciech Kusiński/PR

Jest to możliwe, dzięki nowej ustawie, która weszła w życie w sobotę.

Emerytury: do ZUS-u trafi dziś 150 mld zł z OFE. Czy ustawa jest zgodna z Konstytucją?

Nowe rozwiązanie budziło wiele emocji. Część ekonomistów twierdziło, że rząd dokonał zamachu na środki zgromadzone w OFE. Zdaniem niektórych specjalistów, ustawa jest niezgodna z konstytucją. Zastrzeżenia podzielił prezydent Bronisław Komorowski, który kilka dni temu zaskarżył ją do Trybunału Konstytucyjnego.

Ewa Lewica, która w gabinecie Jerzego Buzka pełniła funkcję pełnomocnika rządu do spraw reformy zabezpieczenia społecznego uważa, że trudno przewidzieć, co się stanie jeśli Trybunał zakwestionuje ustawę. - Z trudem mogę sobie wyobrazić, by państwo mogło cofnąć tę operację przekazywania aktywów. Jest to operacja czysto księgowa. Państwo obniża sobie dług na papierze ponieważ te środki to nie są żywe pieniądze i one nie poprawią ZUS-owi sytuacji finansowej - mówiła była wiceminister pracy, a dziś prezes Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych.

Jej zdaniem, rząd wprowadzając te zmiany chciał zyskać większe pole manewru przed kolejnymi wyborami. - Państwo na papierze poprawia swój wizerunek. Natomiast dla nas oznacza to, że te składki idą z jednego miejsca do drugiego i tam są zapisywane na wirtualnym koncie. Pytanie: jakie mamy zaufanie do wirtualnego konta - dodała Lewicka.

Zgodnie z nowymi rozwiązaniami, OFE nie będą mogły inwestować w obligacje Skarbu Państwa, będą mogły natomiast kupować inne papiery wartościowe, między innymi akcje.

Ustawa przewiduje ponadto, że przyszli emeryci będą mieli wybór czy chcą by ich środki na przyszłą emeryturę gromadzone były i w OFE i w ZUS-ie, czy tylko w ZUS-ie. Możliwość wyboru ubezpieczeni zyskają od kwietnia tego roku. Na decyzję będą mieli czas do końca lipca tego roku. Po tym czasie następna okazja do zmiany decyzji pojawi się między kwietniem a lipcem 2016 roku, a później co cztery lata. Zgodnie z nowymi przepisami, jeśli osoba podejmująca zatrudnienie nie wybierze żadnego z OFE, nie będzie już losowana do któregoś z nich, tylko całość jej składki na przyszłą emeryturę powędruje do ZUS-u.
Na 10 lat przed emeryturą środki z OFE mają być stopniowo przekazywane na subkonto w ZUS-ie.

Rozmawiał Paweł Wojewódka

asop/ag