Do komunii przystępuje 16,3 procent uczestników mszy. To trochę więcej niż przed rokiem.
Najwyższe wskaźniki dominicantes (uczestniczących we mszach) oraz communicantes (przyjmujących komunię) są w diecezjach położonych w południowo-wschodniej części Polski: tarnowskiej i przemyskiej. Najniższe odnotowuje się w północno-zachodniej części kraju, w diecezjach: szczecińsko-kamieńskiej, koszalińsko-kołobrzeskiej, łódzkiej i sosnowieckiej.
Coroczne badanie niedzielnych praktyk religijnych Polaków ISKK prowadzi od ponad 30 lat. Sondaż realizowany jest we wszystkich z ponad 10 tys. parafii w Polsce w jedną z niedziel października.
- To nie jest wielka niespodzianka. Trzeba na to spojrzeć w perspektywie społeczeństwa i tego, co się z nami dzieje - mówi w audycji "Popołudnie z Jedynką" o. Stanisław Tasiemski z Katolickiej Agencji Informacyjnej. Według dominikanina, jednym z powodów rezygnacji z uczestnictwa w mszach może być kwestia osobistych wyborów np. rozwód, czy życie bez ślubu. Innym czynnikiem wymienianym przez o. Tasiemskiego jest sposób przekazywania wiary w rodzinach.
Dominikanin podkreśla, że Polacy mają problem ze współuczestnictwem i zachowaniami charakterystycznymi dla społeczeństwa obywatelskiego dlatego ważne "jest jak każda parafia buduje wspólnotę". - Przed Kościołem stoi zadanie wychodzenia do wiernych i nowych inicjatyw. Istotne jest jaka jest liturgia, na ile jest żywe zaangażowanie wiernych, żeby nie był to teatr jednego aktora. Chodzi o to, żeby ludzie nie byli podczas mszy pasywni - podkreśla o. Tasiemski.
Rozmawiała Zuzanna Dąbrowska.
"Popołudnie z Jedynką" na antenie Jedynki od poniedziałku do piątku między godz. 15.00 a 19.00. Zapraszamy!
iz/ag