Tomasz Latos (PiS) uważa, że wprowadzenie zmian dotyczących pacjentów onkologicznych się nie uda, ale w propozycjach resortu zdrowia dostrzega także plusy. Polityk zaliczył do nich możliwość wypisania recept na dłuższy okres oraz kwestie związane z dowożeniem pacjentów na radioterapię. Skąd jednak wziąć na to pieniądze? - To czyste science fiction. Pieniądze będą zabierane z innych dziedzin medycyny - przekonywał szef sejmowej komisji zdrowia.
Jacek Czerniak (SLD) uznał za pozytywne propozycje zniesienia limitów w leczeniu i diagnostyce onkologicznej. Przyznał, jednak, że nie ma na to dodatkowych pieniędzy. - Jeśli system ma sprawnie działać w ramach tego pakietu, to komuś będzie trzeba zabrać, żeby komuś dodać - zauważył.
Według Jakuba Banaszka (SP) pakiet onkologiczny wprowadzi dodatkowo zamieszanie biurokratyczne. - Karta diagnostyki leczenia składa się z 7 stron, które ktoś musi wypełnić i monitorować - podkreślił.
Pakiet onkologiczny ma wejść w życie od stycznia przyszłego roku. Zakłada zniesienie limitów w leczeniu raka oraz wzrost roli lekarzy POZ w wykrywaniu chorób nowotworowych i opiece nad pacjentami po leczeniu onkologicznym.
Chory z podejrzeniem nowotworu otrzyma kartę pacjenta onkologicznego, która będzie uprawniała do wizyt u specjalistów bez skierowania, a także szybkiej diagnostyki. Od momentu, gdy pacjent zostanie wpisany na listę oczekujących na konsultację specjalisty do postawienia diagnozy nie powinno minąć więcej niż 9 tygodni w 2015 roku, 8 tygodni w 2016 roku.
***
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadził: Przemysław Szubartowicz
Gość: Tomasz Latos (PiS, szef sejmowej komisji zdrowia), Jacek Czerniak (SLD) i Jakub Banaszek (Sprawiedliwa Polska)
Data emisji: 2.12.2014
Godzina emisji: 16.30
to/asz
>>>Zapis całej debaty