Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Karina Duczyńska 01.08.2012

Tegoroczny Woodstock jak zwykle jest wyjątkowy

Na Woodstocku pojawił się jeden z powstańców, Jerzy Łuczyński. - Chciał tam być w Godzinie W - opowiada Jerzy Owsiak. - Przybył z listem dla młodzieży, by nawiązać do tradycji. Ale nie tej zbrojnej, tylko tej związanej z honorem ludzi jego pokolenia.
Jurek OwsiakJurek OwsiakAgnieszka Janowska, mat. promocyjne

- "Godzina W" to już na Woodstocku pewna tradycja – opowiada Jurek Owsiak w Jedynce. – Jeśli są koncerty o tej porze, to je przerywamy. Odpalamy strażacką ręczną syrenę, puszczamy utwór Lao Che pt. "Godzina W", proszę też młodzież o chwilę pomyślenia o czasie powstania. 

Ale to nie koniec powstańczych akcentów podczas tgorocznego Woodstocku. W sobotnim, finałowym koncercie wystąpi bowiem szwedzka grupa Sabaton. - Mają w swoim repertuarze dwa bardzo ważne utwory - mówi gość radiowej Jedynki. - Pierwszy związany jest z bitwą nad Bzurą w 1939 roku i opowiada o 40-krotnej przewadze naszych przeciwników i honorze polskich żołnierzy, a drugi - traktuje o Powstaniu Warszawskim. Tu zresztą, jako statysta, występuje obecny wideminister obrony Narodowej, gen. Skrzypczak.

Na Woodstocku pojawią się także znamienici goście. Prezydent Bronisław Komorowski wraz z prezydentem Niemiec Joachimem Gauckiem pojawią się w "Akademii Sztuk Przepięknych", w gigantycznym, mogącym pomieścić 3 tys. osób, namiocie. Więcej na te n temat, a także m. in. o tym, dlaczego nie warto brać ze sobą jedzenia na Woodstock, dowiesz się, słuchając całego nagrania rozmowy Daniela Wydrycha z Jerzym Owsiakiem, prosto z Przystanku Woodstock.

(kd)