Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Agnieszka Kamińska 28.08.2012

Solidarność szykuje na jesień protesty

Ludzie nie protestują dlatego, że nie chcą pracować. Wątpią, czy będą mieli pracę i zabezpieczenia na wypadek jej utraty - mówi Danuta Wojdat z NSZZ Solidarność.
Solidarność szykuje na jesień protestyGlow Images/East News

Danuta Wojdat, pełnomocniczka Komisji Krajowej "S" do spraw kobiet podkreślała w "Popołudniu z Jedynką", że jeszcze bardziej palące niż sprawa wieku emerytalnego są inne problemy rynku pracy. Na przykład - rząd powinien przyjrzeć się formom zatrudniania. – Rosnąca grupa pracowników to już nie osoby zatrudniane na umowy o pracę, ale na umowach śmieciowych, samozatrudniani – przypomniała. I pyta, jak w takich warunkach inwestować w siebie, w rodzinę, oszczędzać, być konsumentem.

Przewodniczący "S" Piotr Duda zapowiadał latem dalsze protesty przeciw reformie emerytalnej. Danuta Wojdat jest pewna, że Komisja Krajowa podczas trwających właśnie Gdańsku obrad będzie poruszać scenariusz protestów na jesień, a podstawową sprawą będzie dyskusja o skuteczności protestów. Jak dodała, mają one skłonić rządzących do dyskusji o kondycji rynku pracy, możliwości zatrudnienia, możliwości świadczenia pracy z minimum poczucia stabilizacji.

Jednym z efektów obrad komisji ma być również wniosek do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie emerytur. Chodzi o ustawę o wydłużeniu i zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn. „Solidarność” kładzie nacisk m.in. na kwestię kobiet, które mają pracować do 67 roku życia. Danuta Wojdat mówi, że nie jest pewne, jaką decyzję podejmie Komisja Krajowa. Przyznała jednak, że jej poważne zaniepokojenie budzi zrównanie wieku emerytalnego. - Wszystkim wiadomo, że różna jest sytuacja kobiet i mężczyzn na rynku pracy. Tym samym różna jest ich możliwość zdobywania uprawnień emerytalnych – podkreśliła.

Gość Jedynki zaznacza, że obecnie nic nie przeszkadza, by ktoś dłużej pracował. Jeśli nie ma takiej możliwości, może przejść na emeryturę. Danuta Wojdat mówi, że moment odejścia na emeryturę wcale nie jest decydujący dla jej wysokości, bo ważna jest liczba przepracowanych lat, związana z możliwością zatrudnienia, wysokość zarobków. Tymi kwestiami nikt się nie zajmuje.

Rozmawiała Zuzanna Dąbrowska

agkm

>>>Przeczytaj zapis rozmowy