Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Tomasz Jaremczak 19.08.2013

Czy w Polsce zmalało przyzwolenie na aborcję?

- Aborcja jest złem, bo jest zabiciem człowieka. Zabicie człowieka jest zawsze złem. Nie możemy stosować uników - powiedziała w debacie Jedynki Ewa Kowalewska z klubu przyjaciół ludzkiego życia Human Life Polska.
Czy w Polsce zmalało przyzwolenie na aborcję?sxc.hu/public domain
Posłuchaj
  • Aborcja w Polsce. Debata z udziałem Ewy Kowalewskiej, Krystyny Kacpury i dr Jacka Kucharczyka (Jedynka/Debata dnia)
Czytaj także

Według najnowszego sondażu CBOS, 75 proc. z nas uważa, że aborcja jest złem i nigdy nie może być usprawiedliwiona.

Ewa Kowalewska potwierdziła, że w Polsce wzrasta akceptacja dla ochrony życia poczętego i ustawy obecnie obowiązującej w tej sprawie. - Najmniejsza akceptacja jest w sytuacji, gdy dziecko jest chore - zauważyła. Jej zdaniem Polacy dużo wiedzą, a wiedza chroni przed popełnieniem błędu. - Zdają sobie sprawę, że w łonie matki mamy do czynienia z dzieckiem, które powinno być kochane i otoczone miłości. Życie człowieka zaczyna się od połączenia komórek - podkreśliła. Jej zdaniem skutki aborcji są dalekosiężne. Odzywają się matki, które mówią na ten temat. Dają świadectwo, jak wielkie było to nieszczęście i zło.

Natomiast Krystyna Kacpura z Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny zwróciła uwagę, że sondaż nie dotyczy obowiązującego w Polsce prawa, a norm moralnych. - Ma deklaratywny charakter - powiedziała. Jej zdaniem odpowiedzi dotyczące norm postępowania nie odzwierciedlają rzeczywistych poglądów. Również jej zdaniem aborcja jest złem, ale też nikt nie mówi, że jest dobrem. - Aborcja to są prawa reprodukcyjne kobiet. Kobieta, która nie posiada tych praw jest uprzedmiotowiona. Pozbawia jej się autonomii w najważniejszych w jej życiu sprawach. Legalizacja aborcji to nie jest namawianie do wykonywania zabiegów. To jest posiadanie tego prawa – podkreśliła Kacpura.

Również zdaniem dr Jacka Kucharczyka z Instytutu Spraw Publicznych, badanie CBOS dotyczyło moralnej kwalifikacji aborcji, a nie oceny obecnie obowiązującego prawa. - Duża cześć zwolenników liberalizacji ustawy antyaborcyjnej zgadza się, że aborcja jest złem. Uważają też, że zakazywanie prawne aborcji nie jest dobrą drogą do redukcji samego zjawiska - powiedział Kucharczyk.

Podkreślił też, że liczba osób uważających, że aborcja jest zła wzrosła w stosunku do roku 2010, ale zmalała w stosunku do roku 2005, gdy w Polsce był szczyt nastrojów konserwatywnych. Jego zdaniem dziś jesteśmy na "linii spadkowej" i odchodzimy od konserwatywnych nastrojów.

Wysłuchaj całej debaty o aborcji. Prowadził ją Paweł Wojewódka.

tj