Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Polskie Radio
Jarosław Krawędkowski 10.01.2014

PIT za 2014 r. rozliczy urzędnik. Nie wszystkim

Urząd skarbowy wypełni za ciebie PIT w 2015 r – zapowiada minister finansów. Brzmi świetnie. Czy to jednak koniec z utrapieniem dla wszystkich? A co z tymi z ulgami, preferencjami nie mówiąc o rozliczających się przedsiębiorcach? Czy wszyscy skorzystają z nowego prawa?
PIT za 2014 r. rozliczy urzędnik. Nie wszystkimGlow Images/East News

Swoje wątpliwości przedstawia Katarzyna Rola-Stężycka z firmy doradczej Tax Care i pyta: co w przypadku korzystania z ulg i preferencyjnych sposobów rozliczenia. Przypomina, że trzeba pamiętać, że zeznanie trzeba będzie zaakceptować, a to oznacza konieczność dokładnej weryfikacji. Jak jednak podkresla, pomimo tych wątpliwości, dobrze opracowany system może jednak uprościć życie podatników chociaż częściowo. Ma jednak wątpliwości, czy z rocznych PIT-ów będą mogli „wyjść” także przedsiębiorcy.

Rząd zapowiada – za 2014 r z podatku dochodowego rozliczy nas urząd

W trakcie piątkowej konferencji prasowej rządu minister finansów zapowiedział znaczące zmiany w zakresie rocznego rozliczenia podatku dochodowego. Rozliczenie PIT za 2014 r. ma wypełnić już administracja podatkowa, odciążając z tego obowiązku podatnika, którego zaangażowanie w tym zakresie ma być ograniczone do sprawdzenia poprawności wypełnionych danych i zaakceptowania rozliczenia.

Minister finansów: PIT 2014 wypełni już administracja podatkowa

Ponadto: powstały Portal Podatkowy ułatwi opłacenie podatku i wgląd w co się dzieje z naszymi deklaracjami

Dodatkowo od lipca 2014 r. ma ruszyć Portal Podatkowy, dzięki któremu podatnicy będą mogli zarówno zapłacić przez internet podatek, jak i zobaczyć historię złożonych deklaracji.

A co z tymi bez Internetu

Takie rozwiązania wymagają przede wszystkim przygotowania odpowiednich narzędzi informatycznych i ich przetestowania. Wiąże się z tym dodatkowo rozwiązanie problemu osób, które nie mają dostępu do internetu (być może w przypadku braku akceptacji zeznania w systemie podatnik będzie składał tradycyjne zeznanie).

Co z przedsiębiorcami nie składającymi deklaracji

Zupełnie niewiadomą pozostaje kwestia zakresu podatników, których objąć ma planowana zmiana w zakresie rocznego rozliczenia. Sprawą dość trudną, bez przekazania dodatkowych informacji, wydaje się rozliczenie przedsiębiorców, którzy wpłacają w trakcie roku zaliczki na podatek dochodowy, jednak nie składają deklaracji.

Dodatkowo zaliczka za grudzień nie jest wpłacana, jeżeli przed terminem jej uiszczenia przedsiębiorca złoży rocznego PIT-a. Do wypełnienia zeznania fiskus nie będzie miał więc takich podstawowych danych, jak wysokość przychodów i kosztów czy składek na ZUS.

Możliwe więc, że zapowiedziane na konferencji zmiany w praktyce będą dotyczyły tylko pracowników (choć na konferencji wspomniano o „każdym obywatelu”).

W takich bowiem przypadkach fiskus ma potrzebne dane z przekazywanych przez pracodawców informacji PIT-11. Taki system pozwoli, inaczej jak obecnie przy złożonej przez pracownika informacji PIT-12, w której deklaruje chęć rozliczenia go przez pracownika, objąć automatycznym rozliczeniem pracowników niezależnie od tego czy w trakcie roku zmieniali pracę, czy też z ilu stosunków pracy jednocześnie uzyskiwali przychody.

Problemem mogą być ulgi i preferencje

Nie wiadomo również, czy roczne rozliczenie przez fiskusa obejmie tylko tych podatników, którzy nie korzystają z żadnych odliczeń (np. przekazanych darowizn, tzw. ulgi prorodzinnej) czy też takich, którzy korzystają z ulg.

Wydaje się, że przy systemie sprawdzenia i akceptacji możliwe mogłoby być pozostawienie wprowadzenia korekty w tym zakresie, tzn. fiskus przedstawia w systemie podatnikowi rozliczenie bez żadnych odliczeń (poza ZUS) a podatnik, jeżeli chce z nich skorzystać, poprawia w tym zakresie swoje rozliczenie.

Większy problem może być w przypadku wspólnych rozliczeń – czy to razem z dziećmi czy z małżonkiem. Do tego przed wypełnieniem zeznania fiskus musiałby mieć deklarację, z kim chcemy się rozliczyć.

Kto odpowie za błędy?

Dodatkową sprawą jest odpowiedzialność za ewentualne pomyłki. Fakt, że to nie podatnik wypełni zeznanie na pewno nie zdejmie z niego odpowiedzialności za mogące pojawić się w zeznaniu błędy, a to oznacza, że na etapie akceptacji zeznanie i tak trzeba będzie dokładnie sprawdzić zawarte w nim dane i wyliczenia podatku.

Katarzyna Rola-Stężycka, Tax Care