Podmioty gospodarcze, które zignorują te dwa główne zalecenie nie mają szans, by pozyskiwać środki europejskie.
Firmy mają na stałe współpracować z naukowcami
Przedsiębiorstwa mogą w nowej perspektywie finansowej otrzymać 113 mld euro. Jej wdrażanie zacznie się już w tym roku i potrwa do 2020 r.
- Ale otrzymać fundusze polskie firmy muszą spełniać pewne warunki, w szczególności chodzi o innowacje – mówi Anna Misiołek z firmy Abbeys.
Podpowiada, że teraz polskiemu rządowi w porozumieniu z Komisją Europejską będzie bardzo zależało na tzw. dyfuzji nauki do przedsiębiorstw. I wyjaśnia - Będą musiały trwale zawiązać współpracę z naukowcami. Mogą to być politechniki, centra badawczo rozwojowe. Chodzi o to, by nasi przedsiębiorcy, nasze działy technologiczne razem z naukowcami z poszczególnych ośrodków opracowywały nowoczesne, innowacyjne rozwiązania technologiczne i produkty – mówi ekspertka.
- Przedsiębiorstwa mają stać się liderami technologicznymi, taką lokomotywą technologii, co spowoduje, ze Europa będzie silniejsza wobec Stanów Zjednoczonych – dodaje.
Sektor prywatny, czyli wszystkie przedsiębiorstwa powinny na innowacyjność wydać do 2020 r. tyle, ile wynosi 1,7 proc. PKB naszego kraju.
„Białe certyfikaty” pomagają modernizować produkcję
Innowacyjność to nie jedyne wymaganie, o którym mają pamiętać polscy przedsiębiorcy.
Drugim ważnym aspektem jest ochrona środowiska.
- Istnieje ważny system wspierania efektywności energetycznej, który nosi nazwę „biały certyfikat”. Pomagają one przedsiębiorcom modernizować całe procesy technologiczne i park maszynowy.
Hanna Uszyńska/gr