Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Anna Wiśniewska 01.02.2015

Na pomoc dla firm poszkodowanych przez rosyjskie embargo nawet 500 mln zł. Nowe przepisy już obowiązują

1 lutego weszła w życie nowelizacja ustawy dotycząca wsparcia dla firm dotkniętych rosyjskim embargiem. Nowela przewiduje, że w latach 2015-2016 przedsiębiorcy otrzymają wsparcie, które pozwoli im ochronić miejsca pracy.
Firma słuchacza nie może rozpocząć działalności z powodu braku numeru NIPFirma słuchacza nie może rozpocząć działalności z powodu braku numeru NIPGlow Images/East News
Posłuchaj
  • Minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz: 500 mln zł na wsparcie firm poszkodowanych przez rosyjskie embargo (IAR)
  • Minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz o tym, kto będzie mógł skorzystać ze wsparcia (IAR)
  • Minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz o przestoju ekonomicznym (IAR)
  • Zdaniem Michała Koleśnikowa z BGŻ najtrudniej mają przedsiębiorstwa, których eksport do Rosji był znaczący (IAR)
  • Rzecznik GUS Artur Satora o spadku eksportu do Rosji (IAR)
  • Rzecznik GUS Artur Satora o towarach eksportowanych do Rosji (IAR)
  • Andrzej Gantner z Polskiej Federacji Producentów Źywności: przez embargo ucierpiał nasz eksport (IAR)
  • Prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych Wiktor Szmulewicz: sytuacja jest bardzo poważna (IAR)
  • Mirosław Maliszewski ze Związku Sadowników Rzeczpospolitej Polskiej o rynku rosyjskim (IAR)
Czytaj także

Na to wsparcie rząd zarezerwował do 500 milionów złotych - wyjaśnił minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz. Tłumaczył, że 250 milionów złotych zostanie przekazane w tym roku i 250 milionów złotych w roku przyszłym. Pieniądze będą pochodziły z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.

Kto będzie mógł ubiegać się o pomoc?
Minister zaznaczył, że próg, przy którym będzie można ubiegać się o wsparcie, to 15-procentowy spadek obrotów w trzech miesiącach po 6 sierpnia 2014 r. w porównaniu z takim samym okresem rok wcześniej.

Dodał, że z nowych rozwiązań będą mogli skorzystać przedsiębiorcy prowadzący działalność w zakresie przetwórstwa, handlu, transportu, hodowli zwierząt i usług z tych działań wynikających. Będą mogli starać się o dofinansowanie do utrzymania zatrudnienia. To właśnie ochrona miejsc pracy jest głównym celem nowelizacji ustawy - podkreślił minister Kosiniak-Kamysz.

Możliwość wprowadzenia przestoju ekonomicznego
Przedsiębiorcy będą mogli starać się o utrzymanie zatrudnienia między innymi poprzez wprowadzenie przestoju ekonomicznego. W tym czasie pracownicy nie wykonują pracy ale otrzymują wynagrodzenie. Będzie tez możliwość zmniejszenia czasu pracy zatrudnionego i uzyskania dofinansowania. Będzie można też starać się o sfinansowanie szkoleń.

W sumie nowelizacja daje przedsiębiorcom z jednej strony czas na znalezienie nowego rynku i może zmianę profilu firmy, a z drugiej dostosowanie pracowników do nowych wyzwań, które przed nimi staną.

Nowelizacja będzie obowiązywała do końca 2016 roku.
Zakaz importu owoców, warzyw, mięsa, drobiu, ryb, mleka i nabiału z Unii Europejskiej, USA Australii, Kanady oraz Norwegii, Rosja wprowadziła 6 sierpnia ubiegłego roku.

Rosyjskie embargo może wzmocnić polskie rolnictwo?

Źródło: Newseria

Nie wszystkie firmy poradziły sobie z rosyjskim embargiem

Mimo wprowadzonego przez Rosję embarga, wiele polskich firm znalazło inne rynki zbytu i poradziło sobie z eksportem żywności.
Zdaniem Michała Koleśnikowa z BGŻ najtrudniej mają przedsiębiorstwa, których eksport do Rosji był znaczący. Dotyczy to zapewne niektórych firm z sektora owocowo-warzywnego czy niektórych mleczarni, które produkowały dużo serów eksportowanych do Rosji. Problem mogą mieć także niektóre firmy transportowe, które wyspecjalizowały się w eksporcie żywności - podkreśla. Według Michała Koleśnikowa, tych firm może być całkiem niemało.

Andrzej Gantner, Polska Federacja Producentów Żywności o eksporcie produktów spożywczych.

Źródło: Newseria

Słabszy handel z Rosją

Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że skutki rosyjskiego embarga są dotkliwe. Rzecznik prasowy instytucji, Artur Satora przytacza dane za 11 miesięcy 2014 roku. Wynika z nich, że sprzedaż do krajów Wspólnoty Niepodległych Państw spadła o 16,4 procent, w tym do Rosji (o 13,5 procent), na Ukrainę (o 27,3 procent) oraz na Białoruś (o 9,4 procent).
Na wschód wysyłaliśmy nie tylko żywność. Artur Satora wyjaśnia, że w 2013 były to głównie maszyny i urządzenia, produkty przemysłu chemicznego i sprzęt transportowy.
Po 11 miesiącach ubiegłego roku wartość eksportowanych towarów wyniosła prawie 150 miliardów 500 milionów euro i był wyższy o 4,8 procent w porównaniu z odpowiednim okresem 2013 roku. Import do Polski w tym samym czasie wzrósł o 5 procent do 152 miliardów 200 milionów euro.

"Rolnikom na pewno przyda się wsparcie za embargo"

Rolnikom na pewno przyda się wsparcie za rosyjskie embargo - uważają przedstawiciele tej branży.
Andrzej Gantner podkreśla, że Rosja była do niedawna naszym ważnym kontrahentem. Przez embargo ucierpiał nasz eksport. Producenci pokładali w Moskwie ogromne nadzieje szacowane na 1-1,5 miliarda euro.
Ze wsparcia cieszy się również prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych, Wiktor Szmulewicz. Przestrzega, aby nie traktować ubiegłorocznego wzrostu eksportu jako poprawę sytuacji. O 15 procent wzrosła bowiem produkcja, która w większości pozostała w kraju. Jeśli weźmiemy do tego żywność importowaną, oznacza to w efekcie spadek cen skupu. Wsparcie było więc potrzebne - twierdzi.
Pieniądze przydadzą się również dostawcom jabłek. To właśnie oni ucierpieli na embargu najmocniej. Przed zamknięciem rynku rosyjskiego, wysyłaliśmy tam 800 tysięcy ton tego owocu - przypomina Mirosław Maliszewski ze Związku Sadowników Rzeczpospolitej Polskiej. Poszukiwanie nowych rynków to bowiem długi proces, a ten segment produkcji był najbardziej uzależniony od Rosji

IAR, awi