Kolegium uczy młodych ludzi, z czym w praktyce wiąże się prowadzenie własnego biznesu, tłumaczy Tomasz Szczęśniak, jeden z założycieli i pomysłodawca Kolegium Animatorów Przedsiębiorczości.
- Oni już mają dosyć pracy na etacie, dosyć pracy bezsensownej i dosyć bezsensownego uczenia się. Stąd też nasz pomysł i całe Kolegium jest oparte na pracy z praktykami. Chcemy ich przygotować szeroko do przedsiębiorczości. Zastanawiamy się, poza takim aspektem ludzkim, z kim warto współpracować, co jest niezmiernie ważne przy zakładaniu młodej firmy. Mocno stawiamy akcent na poszukiwaniu pomysłu. Z jednej strony mieliśmy z tyłu głowy potrzeby, które zgłaszają młodzi ludzie, czego się chcą nauczyć praktycznego, z drugiej strony, jakie jest oczekiwanie rynku, pracodawców – mówi Tomasz Szczęśniak.
Nie przejmować się biurokracją
Przemek Danowski, także założyciel i pomysłodawca Kolegium Animatorów Przedsiębiorczości, mówi, jakie myślenie starają się przekazać młodym Polakom na temat przedsiębiorczości.
- Mamy niestety trochę biurokracji u nas w kraju. Staramy się jednak komunikować, że jeżeli jest już pomysł, który zostanie pozytywnie zweryfikowany, czy to przez znajomych, czy poprzez pozyskanie inwestora w przyszłości, to nie ma sensu przejmować się tą biurokracją i przeć do przodu, bo to jest najważniejsze. Uwarunkowania prawne się zmieniają. Miejmy nadzieję, że u nas będzie też w przyszłości lepiej. Nie ma co jednak na to czekać, trzeba działać. Taki kierunek myślenia staramy się przekazywać adeptom Kolegium – mówi Przemek Danowski.
Młodzi stawiają na przedsiębiorczość
Młodzi Polacy stawiają na przedsiębiorczość. Z ostatnich badań wynika, że ponad dwie trzecie Polaków ma pozytywne nastawienie do przedsiębiorczości, wśród młodych ten odsetek przekracza 80 proc. Kluczowym czynnikiem, zachęcającym do pracy na własny rachunek, jest „niezależność od pracodawcy, możliwość bycia własnym szefem”.
Justyna Golonko, awi