Prezydent Bronisław Komorowski chce, aby w ordynacji podatkowej zapisać zasadę, że "niedające się usunąć wątpliwości co do treści przepisów prawa podatkowego rozstrzyga się na korzyść podatnika". Tymczasem ministerstwo finansów i rząd sugeruje, że to wszystko się znajdzie w nowej ordynacji podatkowej, pisanej przez resort, ale dopiero w roku 2017.
Podatnik nie ma narzędzi obrony przed fiskusem
Doktor Irena Ożóg ekspert z Rady Konsultacyjnej Prawa Podatkowego uważa, że zmiany są potrzebne, tym bardziej, że wielokrotnie nawet same urzędy skarbowe inaczej interpretowały zapisy prawa podatkowego.
─ To bardzo duży problem, którego rozstrzygnięcie jest tak oczekiwane przez przedsiębiorców – mówi ekspertka. I tłumaczy dlaczego - teraz przedsiębiorcy nie wiedzą jaka będzie decyzja organu podatkowego, a ta często dotyczy sytuacji sprzed kilku lat, gdy skutki decyzji są już nieodwracalne.
Podaje przykład, że tak się dzieje z VATem, gdzie ze względu na wielką skalę oszust podatkowych, oszacowanych w ubiegłym roku na 9 mld zł, organy podatkowe sobie z tym nie radzą.
Fiskus stosuje restrykcyjne przesłanki
Jak zauważa gość radiowej Jedynki, skutki tej bezradności przerzuca się często na podatników, którym odmawia się zwrotu VAT ze względu na dwie przesłanki – nienależnej staranności czy fikcyjnego zakupu towaru. ─ A skąd ten podatnik mógł wiedzieć, że stał się przed kilku laty ofiarą oszustów podatkowych – pyta dr Irena Ożóg.
Jak podkreśla, właśnie takich podatników chce wziąć pod obronę prezydent Komorowski.
Jednak, jak podkreśla, problem jest złożony i trochę rozumie ministra finansów.─ Nie może być tak, że wahadło wychyla z jednej na drugą stronę. Zauważa, że beztroskie wprowadzenie zasady "in dubio pro tributario", może przynieść negatywne skutki dla fiskusa. Jak jednak podkreśla, osobiście uważa, że byłoby inaczej.
Ponadto, zdaniem naszego gościa, wprowadzenie zmian będzie bardzo trudne, jeśli nawet nie niemożliwe - z uwagi na kalendarz wyborczy.
Podatnika trzeba szanować
Zmiany w prawie podatkowym powinny następować, bo przecież system finansowy państwa opiera się na podatkach i rzetelnych podatników należy szanować. Ekspertka przypomina, że w ostatnich latach ilość przepisów represyjnych przeważała wobec przepisów przyjaznych podatnikowi.
Z nową zasadą nie należy czekać
Dlatego zasada "in dubio pro tributario", czyli uznawanie wątpliwości na korzyść podatnika, proponowane przez prezydenta Komorowskiego powinna być wprowadzona, chociaż też uściślona, żeby nie było wątpliwości, że jest niezgodna z Konstytucją.
Tym bardziej, że przygotowana przez ministra finansów propozycja Ordynacji podatkowej wprowadza nowe bardzo restrykcyjne przepisy, np. klauzulę przeciwko unikaniu podwójnego opodatkowania.
Zadrożna Sylwia, jk