Zdaniem ekspertów, powinniśmy wykorzystać nową perspektywę finansową UE do budowy innowacyjnego napędu naszej gospodarki. Nadarza się wyjątkowa okazja, bo część z 82,5 mld euro z UE zostanie przeznaczona na wsparcie innowacyjności. W dodatku innowacyjność stała się dziś pewną modą - tłumaczy Adam Kostrzewa, partner w MDDP Nauka i Innowacje.
- To jest czynnik, który w momencie gdy wyczerpaliśmy podstawowe rezerwy, czy wyczerpujemy zasoby surowcowe, rezerwy taniej siły pracy, to rzeczywiście jest czynnik, który może napędzać gospodarkę – tłumaczy.
Innowacyjność to dziś konieczność
Nasza gospodarka ma potencjał do wykorzystania w wielu sektorach. – Jesteśmy bardzo innowacyjni w sektorze ICT – mówi gość PR 24.
- Przejawiamy dużą innowacyjność w informatyce, w nowoczesnych technologiach informatycznych, gdzie rzeczywiście są przykłady dobrych wdrożeń, i dobrych projektów i to nawet na skalę globalną. Przykładem jest na przykład firma produkująca syntezator mowy. Natomiast, brakuje nam innowacji w innych sektorach gospodarki, bo też w innych sektorach nie jest prosto, ale często te innowacje wymagają więcej pracy – wyjaśnia.
Niemniej, ogromny potencjał tkwi w tych inwestycjach i takich technologiach, które na przestrzeni lat pokazały swój ogromny potencjał – dodaje.
Branże ważne dla Polski, które dają nam pewną przewagę konkurencyjną - wspiera PARP. Agencja wyróżniła pięć takich grup, nazwanych inteligentnymi specjalizacjami. To energetyka, zdrowie, źródła naturalne, sektor spożywczy i informatyka.
Justyna Golonko, fko