Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Jarosław Krawędkowski 05.02.2016

Polska sieć handlowa Lewiatan chce płacić mniejszy podatek od sprzedaży detalicznej

Chcemy płacić, ale zdecydowanie mniej. To stanowisko Polskiej Sieci Handlowej Lewiatan, dotyczące podatku od sprzedaży detalicznej.
Posłuchaj
  • Dlaczego sieć polskich sklepów Lewiatan nie jest wstanie udźwignąć podatku od sprzedaży detalicznej w wymiarze, który płacą sieci hipermarketów, tłumaczy w radiowej Jedynce Wojciech Kruszewski, prezes zarządu Lewiatan Holding. /Karolina Mózgowiec, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
Czytaj także

Sieć skupia blisko 3 tys. małych i średnich sklepów, które w ramach franczyzy działają pod wspólnym logo.

Stąd małe sklepiki Lewiatana wpadają w podatek, który mają płacić sklepy wiekopowierzchniowe.

Mały sklep w sieci zapłaci jak hipermarket

̶  Ich obrót będzie więc liczony łącznie i zostanie objęty stawką 1,3 proc., mimo, że poszczególne sklepy to w większości małe działalności - mówi Wojciech Kruszewski, prezes zarządu Lewiatan Holding.

 ̶  Stawka dotyczy sieci wielkopowierzchniowych, gdy tymczasem średnie obroty sklepu zrzeszonego w Lewiatanie wynoszą ok. 220 tys. zł miesięcznie – mówi Kruszewski.

Mały sklep Lewiatana musiałby płacić ok. 35 tys. zł podatku

Jak podkreśla, sklep Lewiatana nie jest w stanie unieść tego podatku w tym wymiarze, gdyż musiałby zapłacić średnio ok. 35 tys. zł, gdy tymczasem nie ma takiego dochodu i musiałby upaść.

Czytaj więcej
sklep 1200.jpg
Podatek od handlu: konsultacje dobiegają końca. Handlowcy organizują protesty



Podkreśla, że sklepikarze będą opuszczać sieci franczyzowe, by nie składać się na podatek. W praktyce też trudno mówić o tym, w jaki sposób poszczególne sklepy miałyby się zrzucać na podatek płacony przez sieć.

̶  Jeśli wyliczono dla naszej sieci 100 mln zł podatku rocznego, to braliśmy to za koszmarny sen, gdyż zapłata 35 tys. zł średnio przez każdy nasz sklep jest niemożliwa – mówi.

Lewiatan chce płacić, ale mniejszy podatek

Polska Sieć Handlowa Lewiatan nie chce uniknąć podatku obrotowego, proponuje jednak znacznie niższą stawkę.

̶  Proponujemy 0,3 procenta dla małych i średnich przedsiębiorstw, z czego średnim przedsiębiorstwem jest sklep wypracowujący rocznie do 220 mln zł, gdyż właśnie takie firmy są w stanie konkurować z ogromnym kapitałem zagranicznym – mówi Wojciech Kruszewski.

Projekt ustawy od sprzedaży detalicznej przewiduje, że przedsiębiorstwa zostaną objęte podatkiem po przekroczeniu przychodów 1,5 mln zł miesięcznie. Podstawowa stawka to 0,7 proc. do poziomu 300 mln zł miesięcznie i 1,3 proc. powyżej tego pułapu. W weekendy i święta proponowana stawka wynosi 1,3 proc. do kwoty 300 mln zł przychodu miesięcznie i 1,9 proc. powyżej tego poziomu.

Karolina Mózgowiec, jk