Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Anna Borys 14.04.2016

Sejm przystąpił do prac nad klauzulą obejścia prawa podatkowego

Sejm rozpoczął prace nad zmianami w ordynacji podatkowej. Przygotowany przez rząd projekt przewiduje wprowadzenie do naszego prawa klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania.
Posłuchaj
  • Prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, Cezary Kaźmierczak obawia się, że klauzula uderzy w małe i średnie firmy w Polsce
  • Rozmówca IAR dodaje, że mali przedsiębiorcy są w tym przypadku w gorszej pozycji
Czytaj także

Prezentował go posłom szef Służby Celnej Marian Banaś. Jak podkreślał, projekt służy uszczelnieniu systemu podatkowego, równo traktuje też prowadzących działalność gospodarczą.

Klauzula nie będzie dotyczyła VAT

Marian Banaś dodał, że klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania nie będzie dotyczyła podatku VAT. Dodał, że klauzula miałaby zastosowanie tylko wtedy, gdyby korzyść uzyskana przez podatnika w wyniku kwestionowanych przez fiskusa sztucznych czynności, przekraczała w roku podatkowym kwotę 100 tysięcy złotych.

Wszystkie kluba za skierowaniem projektu do dalszych prac

Podczas debaty wszystkie klubu parlamentarne opowiedziały się za skierowaniem rządowego projektu nowelizacji ordynacji podatkowej do dalszych prac.

Jacek Sasin mówił w imieniu Prawa i Sprawiedliwości, że wprowadzenie klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania uporządkuje system prawa w tym zakresie. Jak powiedział, luka podatkowa się powiększa od kilku lat, a problem ten jest w Polsce szczególnie dotkliwy.

Janusz Cichoń z Platformy Obywatelskiej mówił, że podczas licznych prac nad nowelizacją ordynacji podatkowej zapominano o tworzeniu instrumentów, które wyważałyby interes państwa i uczciwego podatnika. Jak powiedział, zbudowanie takiej równowagi nie jest łatwe i nie da się tego zrobić w nowelizacji ustawy. Przypomniał, że poprzedni rząd podjął decyzje o wszczęciu prac nad nową ordynacją.

W ocenie Rafała Wójcikowskiego z ruchu Kukiz'15, rząd wprowadza nową broń przeciwko podatnikowi, który - jak się wyraził - nie chce płacić zbyt wysokich podatków. Dodał, że to jest walka obywateli i państwa, które potrzebuje podatków żeby istnieć. Niewątpliwie potrzebne są mechanizmy, które zoptymalizują, z punktu widzenia państwa, ściąganie podatków - podkreślał.


Czytaj dalej
przedsiębiorca free 1200.jpg
Przedsiębiorcy: klauzula podatkowa uderzy w małe firmy, korporacje tego nie odczują

Najbardziej krytyczna wobec klauzuli jest Nowoczesna. Poseł Mirosław Pampuch zadeklarował jednak, że zasadne jest wprowadzenie klauzuli przeciw unikaniu opodatkowania. Jak powiedział, ma ona przeciwdziałać agresywnej optymalizacji podatkowej. Poseł Nowoczesnej krytykował między innymi nieprecyzyjność zapisów, które organy podatkowe będą mogły dowolnie interpretować.

Także Genowefa Tokarska z PSL wskazała, że nowe przepisy mogą budzić wątpliwości. Dodawała też, że zostały tak skonstruowane, aby klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania miała zastosowanie wyłącznie do dużych podatników. Są jednak liczne pozytywy - przekonywała. Tłumaczyła, że proponowana regulacja ma charakter propaństwowy, uszczelniający system podatkowy, służy zwalczaniu omijania prawa podatkowego.

W projekcie jest też mowa o powołaniu Rady do Spraw Przeciwdziałania Unikaniu Opodatkowania. Ma był powołana do życia w terminie 30 dni od dnia wejścia w życie ustawy przez ministra finansów. Rada ma opiniować sporne sprawy dotyczące unikania opodatkowania.

Rząd przyjął projekt w połowie marca

Rząd przyjął projekt nowelizacji Ordynacji podatkowej z propozycją klauzuli obejścia prawa podatkowego w połowie marca. Rozwiązanie nie jest nowe. Wprowadzenie podobnego proponował były minister finansów Mateusz Szczurek, ale rząd PO-PSL pod wodzą Ewy Kopacz się z tej koncepcji wycofał. Klauzulę obejścia prawa przewidują też przygotowane przez Komisję Kodyfikacyjną Ogólnego Prawa Podatkowego (powołaną jeszcze w poprzedniej kadencji) założenia do nowej Ordynacji podatkowej.


Czytaj dalej
pieniądze-1-Kow_1200.jpg
Ekspert: klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania nie da budżetowi mld zł

Międzynarodowe standardy

Rząd PiS zwraca uwagę, że klauzula generalna przeciwko unikaniu opodatkowania albo rozwinięta linia orzecznictwa sądowego to standard w innych, rozwiniętych gospodarczo krajach.

Komisja Europejska wchodzi do gry

Przypomina też, że na powagę zagrożeń wynikających z unikania opodatkowania zwróciła uwagę Komisja Europejska, a jednym z zalecanych przez nią rozwiązań jest przyjęcie przez państwa członkowskie ogólnej zasady dotyczącej zwalczania nadużyć podatkowych.

MFW widzi problem

Problemy ze ściągalnością podatków - głównie CIT i VAT - wytykał nam również MFW w zeszłorocznym raporcie. - Wydajność w zakresie poboru podatków pogorszyła się istotnie podczas kryzysu i nie uległa poprawie - diagnozował. Według MFW słabe wyniki wydajności są sprzeczne z notowanymi w innych krajach w Europie, w których poziom poboru podatków w stosunku do PKB powrócił do poziomów odnotowanych przed kryzysem 2008 r. "Trwający spadek w zakresie podatku CIT jest znaczący i może wskazywać na potencjalny wzrost ryzyka w zakresie wypełniania obowiązków podatkowych przez podatników" - uznał Fundusz.

Optymalizacja podatkowa tak, ale…

Według rządu wprowadzenie klauzuli "wyznaczy granice dopuszczalnej optymalizacji podatkowej", a zmiana będzie pozytywnie oddziaływać na konkurencyjność na rynku i zapewni równe traktowanie podatników prowadzących działalność gospodarczą.
Klauzula ma przeciwdziałać unikaniu przez firmy opodatkowania - uniemożliwić im dokonywanie sztucznych i niemających uzasadnienia gospodarczego czynności, za pomocą których próbowałyby ominąć przepisy i osiągnąć korzyści podatkowe. Fiskus będzie mógł uznać, że dana czynność podatnika, np. transakcja została podjęta przede wszystkim lub tylko i wyłącznie w celu obniżenia podatku. W takim wypadku podatek zostanie określony we właściwej wysokości.

Maksymalne korzyści 100 tys. zł

Projekt przewiduje, że klauzula miałaby zastosowanie tylko wtedy, gdyby korzyść uzyskana przez podatnika w wyniku kwestionowanych przez fiskusa sztucznych czynności, przekraczała w roku podatkowym kwotę 100 tys. zł.
Minister finansów miałby wydawać tzw. opinie zabezpieczające, mające gwarantować, że określone działania podatnika nie będą ocenione jako unikanie opodatkowania. Powołana ma zostać niezależna od ministerstwa Rada ds. Unikania Opodatkowania, opiniująca sporne sprawy dotyczące unikania opodatkowania.

Wzrost bazy podatkowej

- Podstawowym celem klauzuli jest prewencyjne eliminowanie korzystania ze schematów unikania opodatkowania. Ograniczenie agresywnego planowania podatkowego pozwoli na wzrost bazy podatkowej w Polsce. Zauważalne jest zwłaszcza nadmierne, nieuzasadnione zwiększanie kosztów uzyskania przychodów, co powoduje z kolei spadek wysokości dochodów do opodatkowania - napisano w uzasadnieniu do projektu.
Zmiana ma wejść w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia.
Wiceminister finansów Wiesław Jasiński mówił niedawno w wywiadzie dla PAP, że dużo sobie obiecuje po klauzuli obejścia prawa. Natomiast wiceminister finansów Leszek Skiba mówił wcześniej PAP, że resortowi zależy na tym, by klauzula weszła w życie w najbliższych miesiącach. Przypomniał, że podobne rozwiązania funkcjonują w większości krajów UE. Wskazał, że celem klauzuli jest diagnozowanie i wskazywanie schematów prawno-podatkowych stosowanych tylko i wyłącznie po to, by uniknąć opodatkowania, bez związku z realnymi działaniami o charakterze biznesowym. - Ta klauzula pozwala na opodatkowanie tych schematów, tak żeby niedobór wpływów podatkowych był jak najmniejszy - powiedział Skiba.

Ile zarobi budżet?

MF wskazało w Ocenie Skutków Regulacji, że koszty uzyskania przychodu w CIT w 2013 r. wyniosły ok. 5,8 bln zł. Zakładając, że w efekcie zastosowania klauzuli wysokość kosztów uzyskania przychodów tylko w podatku CIT zostałaby zmniejszona o 0,12 - 0,5 proc., skutki pośrednie wprowadzenia klauzuli dla budżetu w pierwszym roku jej stosowania można by szacować na kwotę 1,3 - 5,4 mld zł. W następnych latach - przy założeniu, że wysokość kosztów zostałaby zmniejszona w granicach 0,25 proc. - 1 proc. - skutki pośrednie dla budżetu wyniosłyby od 2,7 mld zł do 10,87 mld zł.
Zgodnie ze sprawozdaniem w wykonania budżetu za zeszły rok dochody fiskusa wyniosły 283,5 mld zł, wydatki - 312,5 mld zł, a deficyt – 29 mld zł. Wpływ z VAT to 124,2 mld zł; z akcyzy - 61,5 mld zł; z PIT - 43 mld zł, a z CIT - 23,2 mld zł.

Największy wyciek danych w historii. Światowi politycy na liście ukrywających majątek

RUPTLY

PAP, abo