- Dla nas to bardzo ważne wydarzenie. Umowy z 10 bankami na gwarancje dla mikro-, małych i średnich przedsiębiorców. To bezpłatne gwarancje, które będą udzielane przez banki komercyjne. Gwarancje będą mogły być udzielane do 80 proc. kapitału. 525 mln zł to kwota, jaka będzie przeznaczona na gwarancje z Funduszu Gwarancyjnego Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój, a to pozwoli na uruchomienie gwarancji na poziomie 1,4 mld zł. To imponująca kwota – podkreśla Beata Daszyńska-Muzyczka.
O gwarancje przedsiębiorcy mogą się ubiegać w swoim banku
Fundusz Gwarancyjny działa dzięki środkom unijnym z Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. O gwarancje przedsiębiorcy będą się ubiegać w swoim banku, a nie w BGK.
- Jesteśmy takim bankiem w tle, ale bez nas to by się nie odbyło. Dlatego bardzo mocno chcemy się skupić na współpracy z bankami komercyjnymi. Nie jesteśmy konkurentem dla banków komercyjnych. Jesteśmy tym bankiem, który jest pierwszą lub ostatnią złotówką, tym bankiem, który działa w konsorcjach z bankami komercyjnymi, który uzupełnia tę lukę, wydłuża termin finansowania. Jesteśmy po to, żeby działać antycyklicznie i dawać możliwość współpracy i rozwoju naszych przedsiębiorstw – zaznacza prezes BGK.
Na razie umowy z 1- bankami komercyjnymi, ale ma być więcej
Na razie BGK podpisał umowy z 10 bankami komercyjnymi, ale tych może i powinno przybywać, zaznacza prezes Daszyńska-Muzyczka.
- To doskonała okazja, żeby zaprosić jeszcze inne banki, żeby z nami współpracowały. Wierzymy, że wiele innych banków również się zdecyduje na podpisania umowy, aby udzielać tych gwarancji. Taką zachętą może być to, że okres kredytowania, to aż do 20 lat – zaznacza rozmówczyni Polskiego Radia 24.
Mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa zatrudniają 7 na 10 polskich pracowników i wypracowują blisko połowę naszego PKB, dlatego tak ważne i potrzebne jest ich wsparcie w dalszym rozwoju i inwestycjach.
Sylwia Zadrożna, awi