Minister Marlena Maląg wyjaśnia, że umorzenie będzie następowało automatycznie - powiatowe urzędy pracy będą sprawdzały w bazie CEiDG, czy dana firma spełniła ten jedyny warunek.
Obecnie działa to tak, że pożyczka wraz z odsetkami jest umarzana na wniosek przedsiębiorcy. O zmianę tego apelował do rządu Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorstw. Jak mówi Adam Abramowicz, składanie wniosku o umorzenie jest zbędne i "biurokratycznie niepotrzebne".
Ministerstwo Rozwoju: ponad 75 mld zł trafiło do przedsiębiorców w ramach tarczy antykryzysowej
Ruch Rzecznika MŚP
Sygnał wysłany przez Rzecznika MŚP został odebrany i wkrótce nie trzeba już będzie składać żadnych wniosków. Adam Abramowicz podkreśla, że pozwoli to uniknąć firmom wielu problemów np. w sytuacji, gdy przedsiębiorca spóźnił się ze złożeniem wniosku.
Umorzenie pożyczek z automatu chwali też Jakub Bińkowski ze Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Jego zdaniem na tej zmianie skorzystają nie tylko firmy, ale też urzędnicy - będą oni mieli po prostu mniej pracy.
O mikropożyczkę dotychczas wystąpiło 1,5 miliona firm.
PolskieRadio24.pl, Program 1 Polskiego Radia, Tomasz Matusiak, md