Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Jarosław Krawędkowski 19.01.2021

Raport Pekao: eksport i konsumpcja rozpędzą w tym roku gospodarkę w Polsce, warunkiem są szczepienia

2021 r. będzie czasem odbudowy głównych gospodarek po pandemii; ożywienie gospodarcze w Polsce ma być napędzane przez eksport i konsumpcję – wynika z najnowszego raportu, przygotowanego przez ekonomistów Banku Pekao.

Jak dodano, aby ten scenariusz się spełnił, konieczne są m.in. masowe szczepienia.

Pandemia uderzyła w gospodarkę – pozrywała łańcuchy dostaw, produkcję, konsumpcję

"Rok 2020 i pandemia koronawirusa spowodowały bezprecedensowy kryzys gospodarczy, który dotknął praktycznie wszystkie gospodarki. Obostrzenia epidemiologiczne, pozrywane łańcuchy dostaw i zwiększony dystans społeczny oraz mniejsza mobilność ludności, spowodowały największą od wielu lat recesję. Była to sytuacja, na którą nikt nie był przygotowany" - czytamy w najnowszym, przekazanym we wtorek, raporcie Banku Pekao "Czas odbudowy po pandemii. Perspektywy na 2021 rok i dalej".

1200_Morawiecki_Forum.png

Premier: nowy polski ład pozwoli szybko wrócić na ścieżkę wzrostu

Według autorów raportu sytuacja ma powoli wracać do normy, a polska gospodarka ma być napędzana w głównej mierze przez eksport i konsumpcję.

Najbardziej ucierpiała realna gospodarka  

W raporcie wskazano, że miniony rok dotknął bezpośrednio lub pośrednio w zasadzie wszystkie formy aktywności gospodarczej i społecznej opierające się na bezpośrednim kontakcie.

Gospodarka wróci do normy dzięki masowym szczepieniom na COVID

"Dlatego powrót do "punktu wyjścia" nie będzie możliwy bez masowych szczepień i uzyskania odporności na COVID-19 przez najbardziej narażonych – osoby starsze oraz te z chorobami współistniejącymi. Te dwie grupy stanowią razem około 1/4 polskiej populacji i to właśnie ich zaszczepienie pozwoli zrealizować najważniejszy cel pośredni, jakim jest zapobieżenie przeciążeniu służby zdrowia" - czytamy.

Eksperci Pekao szacują, że zaszczepienie 200 tys. osób tygodniowo w Polsce pozwoli na pożegnanie się z ogólnokrajowymi restrykcjami epidemicznymi.

- Uzyskanie powszechnej odporności jest w tej chwili najważniejsze. Jeśli obecne tempo szczepień się utrzyma, to w Europie oraz Stanach Zjednoczonych najbardziej narażeni na ciężki przebieg choroby powinni być zaszczepieni jeszcze przed jesienią. Realizacja tego scenariusza pozwoli nam na prawdziwą normalizację stosunków gospodarczych i społecznych. Nad gospodarką nie będzie już wisieć niczym miecz Damoklesa kolejny jesienno-zimowy lockdown. Stąd wiedzie już prosta droga do odbudowy gospodarki, do powrotu do stanu sprzed pandemii - powiedział cytowany w komunikacie banku główny ekonomista Banku Pekao Ernest Pytlarczyk.

Polski przemysł wraca do stanu sprzed pandemii

Pierwsze symptomy ożywienia eksperci dostrzegają w przemyśle. "Wskaźniki wysokiej częstotliwości, dotyczące handlu międzynarodowego, sugerują, że światowy przemysł wszedł w nowy rok z wysoką dynamiką aktywności. Skorzystał na tym również polski sektor przemysłowy, który do stanu przedpandemicznego trendu wrócił już w listopadzie"- wskazują.

eksport1200.jpg

Eksport odporny na pandemię. Ekspert: za dobrymi wynikami stoi konkurencyjność polskich firm

Jednocześnie zauważają, że pomimo to ożywienie w światowym przemyśle, zwłaszcza w segmencie dóbr inwestycyjnych, jest niepełne. "Optymistyczny scenariusz na rok 2021 zakłada kontynuację odbudowy koniunktury"- dodano.

Ożywienie światowej gospodarki to szansa dla polskiego eksportu

Ekonomiści Banku Pekao uważają, że najważniejszym motorem wzrostu gospodarczego w Polsce będzie eksport, napędzany przez ożywienie światowej gospodarki. Duży potencjał dostrzegany jest również w sektorach usługowych, które nie są dużą częścią polskiej ekonomii, ale ich zamknięcie i niski poziom aktywności stanowią barierę do pełnego odbudowania rynku.


fabryka samochodów 1200.jpg
Inwestycje zagraniczne w Polsce. Rząd chce powołać specjalnego pełnomocnika

Ważne są też inwestycje, które wymagają państwowego wsparcia

"W dalszej kolejności na odbudowę gospodarki wpływać będą inwestycje, których ożywienie będzie, mimo wszystko, najsłabsze. Spodziewamy się, że cykl inwestycyjny zacznie rozkręcać się na przełomie 2020/2021 roku. Ważnym aspektem będzie również wygasanie wsparcia publicznego, dotyczący stabilizacji zatrudnienia, ale spodziewamy się, że jego koniec nastąpi w momencie największej normalizacji gospodarki" – dodał Pytlarczyk.


Zdaniem autorów raportu, powrót gospodarki do "punktu wyjścia" spowoduje, że inflacja spadnie w 2021 roku w okolice celu Narodowego Banku Polskiego i wyniesie średnio 2,6 proc.

"Należy jednak przygotować się, że najbliższe miesiące będzie cechował okres dużej zmienności tempa wzrostu cen. Na kształtowanie się cen wpływać będzie seria podwyżek podatków i cen regulowanych, ale również echa niskich dynamik cen żywności i paliw z poprzedniego roku oraz skokowych wzrostów cen usług w następstwie otwierania gospodarki" - czytamy.

PAP, jk