Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Michał Bieńkowski 01.03.2022

Technologia pomaga Ukrainie. Firmy i użytkownicy serwisów społecznościowych organizują pomoc

Od oferowania uchodźcom swoich wolnych pokoi po darowizny w kryptowalutach, ludzie na całym świecie używają technologii, aby przekazać pomoc Ukraińcom. Niektóre firmy technologiczne pomogły w rozpoczęciu kampanii zbierania funduszy lub podjęły kroki wymierzone w rosyjskie media państwowe po czwartkowej inwazji, która według agencji ONZ ds. uchodźców zmusiła ponad pół miliona ludzi do ucieczki z Ukrainy.

Oto pięć sposobów, w jakie ludzie i firmy wykorzystują technologię, by pomóc Ukraińcom:

Wolne pokoje i darmowi doktorzy

Rosjanin założył stronę internetową, która ma pomóc Ukraińcom znaleźć schronienie w Gruzji - łączy uciekających z właścicielami domów, którzy są gotowi ich przyjąć, lekarzami udzielającymi bezpłatnych konsultacji i innymi osobami oferującymi pomoc rzeczową.

Założyciel strony, Stanisław Sabanow, 37-latek, który na co dzień zajmuje się przeprowadzkami dla emigrantów, powiedział, że od czasu inwazji na Ukrainę zgłosiły się do niego setki osób.

-Wszyscy mamy jedną wspólną cechę - jesteśmy przeciwni wojnie i chcieliśmy pomóc ludziom, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji - powiedział Sabanov, nawiązując do zespołu wolontariuszy, którzy pomagają mu w przeglądaniu zgłoszeń.

W Polsce dziesiątki tysięcy ludzi zapisało się do grup w mediach społecznościowych, takich jak "Ukraina, pomagam ci!" i "Przyjmij siostrę", oferując swoje domy, pieniądze i samochody Ukraińcom szukającym schronienia w sąsiednim kraju. W Poznaniu 700-osobowa grupa o nazwie "Kejterski Patrol" zaoferowała pomoc ludziom uciekającym z psami, oferując im tymczasowe zakwaterowanie i wyprowadzanie zwierząt na spacer.

Fundusze kryptowalutowe

Rząd Ukrainy zebrał kryptowaluty o wartości prawie 13 milionów dolarów po opublikowaniu apeli w mediach społecznościowych o darowizny w postaci bitcoinów i innych tokenów cyfrowych, zgodnie z danymi firmy Elliptic zajmującej się analizą blockchain.

Ukraina zaapelowała o darowizny w sobotę, publikując adresy portfeli cyfrowych na Twitterze, a ministerstwo transformacji cyfrowej stwierdziło, że pieniądze zostaną wykorzystane "do zniszczenia jak największej liczby rosyjskich żołnierzy".

Według Elliptic, od momentu rozpoczęcia rosyjskiego ataku wzrosła również liczba datków w kryptowalutach na rzecz ukraińskich grup wolontariuszy i hakerów. Niektóre organizacje charytatywne o ugruntowanej pozycji, w tym Save the Children i Mercy Corps, również umożliwiają darczyńcom wspieranie działań pomocowych za pomocą bitcoinów.

Niezbywalne tokeny

W świecie kryptowalut, niektórzy używają niezbywalnych tokenów (NFT) - cyfrowych aktywów reprezentujących unikalny element cyfrowy - do zbierania funduszy. Rosyjski zespół punkowy Pussy Riot połączył siły z grupami kryptowalutowymi Trippy Labs i UkraineDAO, aby zlicytować NFT ukraińskiej flagi i przekazać dochód na lokalną organizację charytatywną.

"Naszym celem jest zebranie funduszy, aby przekazać je ukraińskim organizacjom cywilnym, które pomagają osobom cierpiącym z powodu wojny, którą Putin rozpoczął na Ukrainie" - napisał zespół na Twitterze.

Użytkownicy mogą połączyć środki w jedną ofertę i otrzymać w zamian tokeny "LOVE", które według strony internetowej UkraineDAO nie mają żadnej użyteczności ani wartości, "ale są pięknym świadectwem i przypomnieniem Twojego wkładu w szlachetny cel". Do tej pory w ramach tej inicjatywy zebrano około 3,5 miliona dolarów.

Przeciwdziałanie wyłączeniom internetu

Łączność internetowa na Ukrainie została przerwana przez rosyjską inwazję, a Moskwa podjęła kroki w celu kontrolowania informacji w kraju, ograniczając dostęp do platform mediów społecznościowych, takich jak Twitter i Facebook.

Starając się utrzymać Ukrainę w Internecie, miliarder firmy SpaceX Elon Musk powiedział w niedzielę, że satelitarna usługa szerokopasmowa Starlink została aktywowana na Ukrainie, a SpaceX wysyła do tego kraju kolejne terminale.
Rosyjska grupa zajmująca się prawami cyfrowymi Net Freedoms opublikowała szereg wskazówek, które mają pomóc osobom dotkniętym przerwą w dostępie do internetu w komunikacji z bliskimi i informowaniu o najnowszych wydarzeniach. Wskazówki te obejmują korzystanie z "lekkich" usług przesyłania wiadomości, takich jak Signal, usuwanie aplikacji generujących ruch internetowy oraz odłączanie niepotrzebnych "urządzeń inteligentnych" od sieci Wi-Fi, aby nie marnować krótkich okresów łączności.

Za pośrednictwem kanału Telegram grupa wezwała także swoich zwolenników do przekazywania pieniędzy na rzecz organizacji świadczącej pomoc prawną, która reprezentuje Rosjan aresztowanych za protesty przeciwko wojnie.

Działania firm

Firmy technologiczne również ogłosiły działania w odpowiedzi na rosyjską inwazję. Jak donosi serwis informacyjny Techcrunch, aplikacja do wymiany twarzy Reface zaczęła wysyłać powiadomienia push o inwazji do swoich użytkowników, w tym użytkowników w Rosji, oraz oznaczać filmy znakiem wodnym z flagą Ukrainy na znak poparcia dla tego kraju.

Meta, znana wcześniej jako Facebook, zabroniła rosyjskim mediom państwowym umieszczania reklam lub zarabiania na swojej platformie w dowolnym miejscu na świecie. Google podjął podobny krok, jednocześnie wyłączając niektóre narzędzia Map Google, które dostarczają informacji na żywo o warunkach drogowych i natężeniu ruchu w różnych miejscach na Ukrainie, twierdząc, że ma to na celu bezpieczeństwo lokalnych społeczności.

  • Czytaj także:

"Gospodarcze oblężenie". Sankcje działają, Rosjanie rzucili się do sklepów

PolskieRadio24.pl/ Reuters/ mib